Agnieszka Dygant zazdrosna o partnera?! Ma powody?
Agnieszka Dygant (42 l.) dobrze wie, jak intymna potrafi być relacja pomiędzy aktorką a reżyserem. Czy to dlatego niepokoi się o swojego ukochanego?
Na premierze filmu „Pitbull. Nowe porządki” aktorka zaskoczyła nieco odmienionym wyglądem.
Jeszcze rok temu głośno było o tym, że związek Agnieszki z
Patrickiem Yoką (41) przechodzi kryzys, ze względu na częstą obecność w
ich domu mamy aktorki.
Tygodnik "Na Żywo" zapewnia jednak, że po kryzysie nie ma już śladu!
"Para wychowuje syna Xawerego i jest sobą zauroczona" - czytamy.
A mimo to Agnieszka jest pełna obaw.
"Dla mnie silna kobieta to taka, która sobie radzi. Nie jest uzależniona emocjonalnie, finansowo (...).
To ktoś, kto pracuje nad sobą i pokonuje słabości. Chodzi o przepracowanie pewnych emocji, na przykład zapanowanie nad zazdrością" – przyznaje w najnowszym wywiadzie.
Jak się bowiem okazuje, gwiazda sama boryka się z tym problemem. Choć stara się ufać ukochanemu, to jednak z niepokojem przygląda się jego pracy.
"Patrick jest reżyserem i czasami bywam zazdrosna o emocje, które go łączą z aktorkami na planie.
Sama jestem aktorką i wiem, jak można na tym budować swoją atrakcyjność, przekonanie o własnej wartości i wyjątkowości.
To daje poczucie szczęścia i jest warte wszystkich pieniędzy. Pewnie stąd się biorą fascynacje, a bywa, że i romanse na planie" – wyznała Dygant.