Reklama
Reklama

Agnieszka i Artur Kotońscy z „Googlebox” krytykują Rafała Trzaskowskiego!

Agnieszka Kotońska (43 l.) i Artur Kotoński (45 l.) z programu "Googlebox. Przed telewizorem" zapowiadają, że nie będą głosować na Rafała Trzaskowskiego. Ich faworytem jest ktoś inny...

Rafał Trzaskowski rzutem na taśmę dołączył do walki o fotel prezydenta. Kandydat Koalicji Obywatelskiej już w pierwszych dniach kampanii wyborczej bardzo namieszał w sondażach. 

Nie jest tajemnicą, że wiele polskich gwiazd ufa mu bezgranicznie. Agata Młynarska, Kuba Wojewódzki czy Ilona Montana z mężem nie mogą się doczekać, aż na niego zagłosują.

Emocji im towarzyszących zupełnie nie rozumie Agnieszka Kotońska z mężem. Jej zdaniem w Trzaskowskim nie ma nic czarującego. 

"Rafał nie jest moim kandydatem na prezydenta. Idzie na nim oko zawiesić. Ładnie się prezentuje, bo zawsze uczesany i w garniturku. Jednak ile ludzi przy nim skacze. Jakby koło mnie tyle skakało, to też mogłabym wystartować na prezydenta" - mówiła nam Kotońska.

Reklama

Niespodziewanie do rozmowy dołączył jej małżonek...

"Nie możemy zamienić siekierki na kijek. Jak zamienimy Dudę na Trzaskowskiego, to nic się nie zmieni. Platforma Obywatelska nie da nam żyć. Musimy zagłosować na kogoś innego" - wykrzyczał zza kamery Artur. 

Bohaterowie programu TTV zamierzają 28 czerwca bezpośrednio po mszy świętej udać się do lokalu wyborczego. Wiemy, na kogo zagłosują...

Czytaj więcej na następnej stronie:

W domu Kotońskich od tygodni trwa wojna wyborcza. Agnieszka i Artur nie są jednomyślni. On chce zagłosować na mało znanego kandydata, a ona na byłego gwiazdora TVN-u. 

"Musimy wesprzeć Pawła Tanajno, bo on jest dla przedsiębiorców i pracowników. Reszta nie da nam żyć" - mówił Kotoński. Żona Agnieszka kontrowała:

"Mam nadzieję, że Szymon Hołownia wygra. Jeśli on nie wniesie tego, co teraz obiecuje, to nigdy już nie zagłosuję. Liczę na to, że będziemy lepiej zarabiać, że będziemy mieli lepszą służbę zdrowia, że nie będziemy musieli już stać w kolejkach".

Bardzo możliwe, że kilka dni przed wyborami prezydenckimi pomiędzy gwiazdami programu "Gogglebox" dojdzie do ostrego spięcia. Mąż od dawna stara się przemówić żonie do rozsądku i namówić, aby wsparła jego ulubieńca, jednak ona jest nieugięta.

Miejmy nadzieję, że nie skończy się to rozwodem. 

Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Kotońska | Rafał Trzaskowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy