Reklama
Reklama

Agnieszka Kaczorowska wyprowadzi się z Polski? „Jedyne, co nas trzyma,to rodzina”

Agnieszka Kaczorowska (29 l.) od dawna narzeka, że czuje się przez Polaków niezrozumiana. Rzeczywiście, trudno powiedzieć, by otaczała ją powszechna życzliwość. Na szczęście celebrytka nie zadręcza się szukaniem winy w sobie, zamiast tego myśli o emigracji…

Agnieszka Kaczorowska ciężko pracuje na wizerunek celebrytki, którą trudno polubić. Sama ma na swój temat wysokie mniemanie, jednak coraz mniej osób je podziela, natomiast mądrości, jakimi regularnie błyszczy w wywiadach i na Instagramie w najlepszym razie budzą zażenowanie, a w najgorszym ostry sprzeciw. 

Kilka lat temu zarzekała się w wywiadzie dla „Gali”, że nigdy nie spojrzałaby na mężczyznę, który jest w związku z inną kobietą, ale dla Macieja Peli jakoś się przemogła. Na swoim Instagramie regularnie zamieszcza refleksje, że człowiek jest produktem, a życie promowaniem siebie jako „marki osobistej”, chociaż jej samej jeszcze kilka lat temu daleko było do idealnej sylwetki. Boleśnie przekonał się o tym jej taneczny partner, Kamil Kuroczko, który przy podnoszeniu Agnieszki, mającej wówczas „problem ze schudnięciem” nabawił się poważnej kontuzji kręgosłupa. 

Własne, niezbyt świetlane doświadczenia nie zniechęciły jednak Kaczorowskiej do ujawnienia, co konkretnie myśli o body positive i akceptowaniu swoich niedoskonałości. Jej zdaniem, jest to równoznaczne z promowaniem mody na brzydotę i godzeniem się z bylejakością.

Reklama

Jak wyznała, życie tylko wtedy ma wartość, jeśli polega na bezkompromisowym dążeniu do bycia najlepszą wersją siebie i mozolnym wspinaniu się na szczyt, cokolwiek to znaczy. Według Agnieszki, akceptowanie faktu, że czasem odczuwa się zmęczenie, albo nie wygląda się tak dobrze, jakby się chciało, jest naganne. 

Agnieszka Kaczorowska grozi emigracją

Wszystkim, którym nie spodobały się jej refleksje, zarzuciła chęć zaszkodzenia jej nienarodzonemu wówczas dziecku. Tych, którzy nie dali się wpędzić w poczucie winy, Agnieszka postanowią dobić wyznaniem, że niechęć, z jaką spotyka się w Polsce, skłoniła ją do coraz poważniejszych myśli o emigracji. Jak ujawniła w najnowszym wywiadzie dla magazynu „Party”, Polacy są do tego stopnia zazdrośni o jej „sukces”, cokolwiek to znaczy, że jedynym wyjściem jest już chyba wyprowadzka z ojczyzny: 

Będziecie tęsknić? Agnieszka chyba tak, bo już zaczęła, niczym baśniowi Jaś i Małgosia, rzucać okruszki, żeby łatwiej było ją znaleźć. Jak się okazuje, pierwszy trop prowadzi do Włoch:

Zobacz też: 

Joanna Przetakiewicz wyjawiła to o Kulczyku! Cała prawda o ich związku

TVP nie wspiera WOŚP? W "Wiadomościach" tylko kilkusekundowe komunikaty

Waldemar Kraska zakażony koronawirusem

Wzrost hospitalizacji z powodu COVID-19. Raport Ministerstwa Zdrowia

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Kaczorowska-Pela
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama