Agnieszka Kotulanka: Reżyser "Klanu" wyciąga do niej pomocną dłoń!
Paweł Karpiński (63 l.) chce pomóc Agnieszce Kotulance (58 l.) wyjść z nałogu.
Odkąd na jaw wyszły problemy alkoholowe Agnieszki Kotulanki, w wyniku których musiała rozstać się z "Klanem", wiele osób próbowało wyciągnąć do niej pomocną dłoń. Ostatnio do tego grona dołączył Paweł Karpiński.
Scenarzysta, reżyser i producent serialu wciąż nie może pogodzić się z tym, że jedna z jego ulubionych aktorek, grająca w jego produkcji przez 16 lat, marnuje sobie życie i zdrowie.
Karpiński, nazywany często "dobrym wujkiem", znany jest z tego, że gdy komuś z jego ekipy dzieje się krzywda, poruszy niebo i ziemię, by wyciągnąć go z kłopotów.
- Gdy Agnieszka grała w "Klanie", Paweł pokornie znosił to, że nie stawiała się w pracy, by nakręcić sceny ze swoim udziałem. Potem poświęcał wiele czasu, by przemontować odcinki, byle tylko mogła dalej grać - zdradza "Na Żywo" osoba z produkcji.
Teraz też nie zamierza jej zostawić, by zatraciła się w nałogu.
- Jest gotów opłacić Agnieszce pobyt w klinice leczenia uzależnień od alkoholu. A kiedy aktorka dojdzie do siebie, dać jej rolę w nowym serialu, nad którym obecnie pracuje - dodaje informator tygodnika.
Czy Kotulanka skorzysta z tej szansy?