Agnieszka Więdłocha nie jest zwolenniczką małżeństw
Agnieszka Więdłocha (28 l.), która ostatnio widywana jest z Maciejem Musiałem (19 l.), nie zamierza w najbliższym czasie wychodzić za mąż.
O domniemanym romansie Agnieszki Więdłochy i młodszego od niej o 9 lat Macieja Musiała media pisały już kilka miesięcy temu.
Oficjalnie para jedynie się przyjaźni, jednak na salonach plotkuje się, że łączy ich coś więcej.
Ponoć jednak nie chcą się ujawniać nie tylko ze względu na różnicę wieku, ale także... niezbyt przychylne nastawienie do tego związku mamy Musiała.
"Maciek to oczko w głowie Anny, jej ukochany jedynak, z którego jest dumna. Matka nie chce, by spotykał się z 9 lat starszą kobietą.
Uważa, że ona zachce niebawem założyć rodzinę, mieć dzieci. A na takie decyzje Maciej jest za młody" - informował niedawno tygodnik "Na żywo".
Jedno jest pewne - nawet jeśli przyznają oficjalnie, że są parą, do ślubu w najbliższym czasie raczej nie dojdzie.
Agnieszka Więdłocha jest bowiem przeciwniczką małżeństw.
"Całym moim życiem rządzi przypadek. Boję się podejmowania decyzji, ale również i planowania.
Jak wiadomo, plany bardzo często biorą w łeb, nic z nich nie wychodzi.
A ja nie lubię rozczarowań i może dlatego nie jestem jeszcze... żoną.
Bardzo się przed tym bronię. Przecież później są rozwody. Po co mi to?" - cytuje jej słowa tygodnik "Rewia".
Zgadzacie się z nią?