Agnieszka Włodarczyk już nie chce rad. „Chciałabym sama zadecydować”
Agnieszka Włodarczyk szybko pożałowała, że poprosiła o rady bardziej doświadczone mamy. Teraz jest nimi zasypywane dosłownie bez przerwy i to nawet, gdy wcale ich nie potrzebuje.
Agnieszka Włodarczyk i jej partner Robert Karaś 3 tygodnie temu zostali rodzicami chłopca, któremu nadali imię Milan. Przepełniona szczęściem aktorka (sprawdź!) lekkomyślnie poprosiła bardziej doświadczone mamy o rady w kwestii macierzyństwa. Zupełnie, jakby nie wiedziała, czym to się skończy…
Niewiele jest tematów, które równie mocno rozgrzewają kobiety, co dyskusje na temat dzieci. Z reguły każda mama uważa się za wybitną ekspertkę w tej dziedzinie i czuje się w obowiązku pouczać inne, no bo co poradzi na to, że wszystko wie najlepiej.
Włodarczyk szybko pożałowała swojej prośby. Została zasypana radami, opiniami, komentarzami, a także słowami krytyki i pouczeniami. W końcu puściły jej nerwy. Bardzo uprzejmie poprosiła na Instagramie, by inne mamy pozwoliły jej od czasu do czasu podjąć samodzielną decyzję w sprawach dotyczących Milana:
Myślicie, że doczeka się spełnienia tej, wydawałoby się, drobnej prośby?
***