Agnieszka Włodarczyk trafiła do szpitala. Wydała oświadczenie
Agnieszka Włodarczyk (40 l.) spodziewa się pierwszego dziecka. Celebrytka trafiła właśnie do szpitala!
Ostatnio plotkowało się o jej rzekomym ślubie z poznanym kilka miesięcy temu triathlonistą Robertem Karasiem (jeszcze w 2019 roku sportowiec miał mieć żonę Natalkę). W mediach społecznościowych aktorki pojawiło się zdjęcie sprzed urzędu stanu cywilnego. Szybko okazało się, że Agnieszka starała się o... uznanie ojcostwa swojego faceta.
Teraz wzbudziła niemałą sensację, informując, że znalazła się w szpitalu. Dodała zdjęcie z lecznicy i... uspokoiła swoich fanów, że nic złego się nie dzieje...
Aktorka była przezorna i wcześniej spakowała torbę. Załatwiła również formalności w związku z uznaniem ojcostwa. Przy okazji w swoim wpisie zdradziła, że "wszystko u niej OK, jest porządnie zaopiekowana i dobrze nakarmiona". Podkreśliła, że trafiła do szpitala państwowego!
Aktorka odlicza już dni do porodu. Przygotowania do narodzin pierwszego potomka idą pełną parą, co celebrytka skrzętnie relacjonuje w social mediach. Ostatnio jednak wpadła w szał, gdy jedna z internautek zasugerowała jej, by oddała jeden z dwóch wózków, które dostała, matce potrzebującej.
Włodarczyk w dosadnych słowach odpowiedziała internautom, którzy zazdroszczą jej dobrobytu.
Poradziła zazdrosnym rodakom, by przestali obserwować ją w mediach społecznościowych.