Agnieszka Włodarczyk zaszczepiła malutkiego syna. Pojawiły się problemy
Agnieszka Włodarczyk (40 l.) poinformowała, że zaszczepiła już swojego syna Milanka. Pojawiły się jednak nieoczekiwane problemy.
7 lipca aktorka (sprawdź!) i jej partner Robert Karaś powitali na świecie syna. W mediach społecznościowych gwiazda na bieżąco relacjonuje, co dzieje się w jej domu po porodzie. Dzieli się także wieloma przemyśleniami na temat późnego macierzyństwa.
Ostatnio postanowiła skorzystać z możliwości pobrania krwi i zaszczepienia siebie oraz synka w domowym zaciszu. Szybko pojawiły się jednak problemy - Włodarczyk nie była bowiem w stanie patrzeć, jak małemu lekarka pobiera krew. Musiała wyjść z pokoju. W tej sytuacji wsparcie przyszło ze strony ojca.
W swoich mediach społecznościowych relacjonowała trudne chwile. Nie zabrakło łez...
Aktorka śmieje się, że na swoim Instagramie promuje tzw. "modę na brzydotę". Jej posty i pokazywanie rzeczywistości, w której na co dzień żyje, jest całkowitą opozycją w stosunku do Agnieszki Kaczorowskiej, która lukruje codzienność.
Włodarczyk nie ukrywa, że ma trudne momenty i że macierzyństwo nie zawsze jest piękne. Możemy ją zobaczyć w naturalnym looku, bez makijażu i filtrów. Taka postawa zdecydowanie zasługuje na pochwałę, zwłaszcza że dużo ostatnio mówi się o zakłamywaniu rzeczywistości przez internet.