Agnieszka ze "Ślubu od pierwszego..." przekazała fatalne wieści. Tak źle to jeszcze nie było
Agnieszka Łyczakowska po zakończeniu przygody ze "Ślubem od pierwszego wejrzenia" prężnie działa w sieci. Zdobyta w programie popularność pozwoliła uczestniczce show i jej mężowi, Wojtkowi, na rozkręcenie własnego biznesu. Niestety Agnieszka nagle zniknęła. Co się stało?
Agnieszka Łyczakowska i Wojciech Janik wzięli udział w czwartej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Są jedną z nielicznych par, która kontynuowała swoje małżeństwo po programie. Doczekali się córki Antosi i nawet powtórzyli przysięgę małżeńską.
Do tej pory program "Ślub od pierwszego wejrzenia" połączył zaledwie kilka par. Miłość w show znaleźli:
- Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak z 3. edycji
- Aneta Czajkowska i Robert Żuchowski z 6. edycji
- Kornelia i Marek z 9. edycji
I właśnie Agnieszka z Wojtkiem. Warto też wspomnieć o bohaterach 5. edycji. Laura Wielich i Karol Maciesz pobrali się kilka tygodni temu, ale oni akurat nie zostali dobrani przez ekspertów. Poznali się po programie.
Agnieszka ze "Ślubu od pierwszego" zdobyła spore grono fanów. Jednak nic nie przyszło jej łatwo. Uczestniczka show pracowicie rozwija swoje media społecznościowe. Tworzy vlogi, kontaktuje się każdego dnia z fanami, działa na YouTube. Kiedy więc któregoś dnia nie pojawił się żaden nowy materiał w sieci, fani byli zaniepokojeni. Pisali do Agnieszki, a ta szybko odpowiedziała. Nie miała dobrych wieści.
"Słuchajcie, ja od dwóch dni niestety mam bardzo duży problem z kręgosłupem lędźwiowym, z kością ogonową... Dzisiaj idę do chirurga i mam nadzieję, że mi to pomoże, bo od dwóch nocy nie śpię, nie mogę chodzić, siedzieć, stać" - powiedziała w relacji na Instagramie.
Internauci ruszyli ze wsparciem, a Agnieszka zapewniła, że już wkrótce nadrobi zaległości.
"No nie jest wesoło, dlatego też tutaj mnie jest mniej, nie ma vlogów, ale wszystko obiecuję, że nadrobię" - usprawiedliwiała się żona Wojtka.
Okazało się, że decyzja o wizycie u lekarza była słuszna. Uczestniczka "Ślubu od pierwszego" po usłyszeniu diagnozy od razu trafiła na zabieg. Zdążyła jeszcze przedtem przekazać informacje fanom.
"Szybka diagnoza. Torbiel. Zaraz zabieg. Będzie dobrze" - napisała Agnieszka.
Trzymamy kciuki za zdrowie Agnieszki.
Zobacz też:
Agnieszka Łyczakowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o ciąży: "Mamy za sobą te poronienia"
Agnieszka ze "Ślubu" olśniewa niespodziewanym talentem. "Same uszyłyśmy"
"Dlatego nie chcę dzieci na weselu". Zobacz nagranie z TikToka