Aktor "M jak miłość" to syn znanej aktorki. Długo nie mówili, że są spokrewnieni
Maurycy Popiel to jeden z najlepszych polskich aktorów młodego pokolenia. To, że jest też świetnym wokalistą, udowodnił podczas 13. edycji show Polsatu "Twoja twarz brzmi znajomo". Mało kto wie, że odtwórca roli Olka Chodakowskiego w "M jak miłość" pochodzi z artystycznej rodziny. Jego mama to Lidia Bogaczówna, gwiazda krakowskich scen i niezapomniana Helusia z kultowych "Spotkań z Balladą".
Maurycy Popiel nie kryje, że miłością do teatru zaraziła go mama. To u jej boku - jeszcze będąc dzieckiem - stawiał swe pierwsze kroki na scenie. Lidia Bogaczówna pomagała mu też przygotować się do egzaminów do szkoły teatralnej. "Mama była moim pierwszym nauczycielem i zna mnie lepiej niż ktokolwiek na świecie. Nie tylko jako człowieka, ale też jako aktora" - wyznał Maurycy w rozmowie z "Tele Tygodniem".
34-letni gwiazdor "M jak miłość" swoją aktorską przygodę zaczynał w latach 90. od grania w przedstawieniach Teatru Bagatela w Krakowie, najczęściej pojawiał się u boku mamy, która wówczas była jedną z najjaśniejszych gwiazd tej sceny.
Aktor przyznał w wywiadzie dla "Tele Tygodnia", że nie był grzecznym dzieckiem i sprawiał mamie masę kłopotów. "Prawie się popłakała ze szczęścia, gdy zdałem maturę, bo wiedziała, że nigdy więcej nie będzie musiała iść do szkoły na wywiadówkę" - żartował.
Maurycy Popiel pytany dziś, czy chciałby znów zagrać z mamą, twierdzi, że nie ma takich marzeń, ale z pewnością byłoby to dla niego ciekawe doświadczenie i bardzo twardy orzech do zgryzienia.
"Mama wiedziałaby, kiedy kłamię i nie przeżywam na scenie czy planie filmowym tego, co powinienem. Nikt mógłby tego nie zauważyć, ale ona się nie nabierze. Podczas takiego spotkania dodatkowo zależałoby mi, żeby zrobić coś, czego by się nie spodziewała, by ją zaskoczyć" - stwierdził podczas wizyty w studiu "Pytania na śniadanie".
Aktor nie kryje, że mama jest dla niego największym autorytetem. Zdaje sobie sprawę z tego, jak wiele jej zawdzięcza.
Niewiele osób wie, że również starszy od Maurycego o 5 lat brat Andrzej skończył krakowską szkołę teatralną i para się aktorstwem. Ostatnio mieliśmy okazję oglądać go jako Wawrzyńca Zarembę w serialu "Korona królów. Jagiellonowie" i w jednym z odcinków "Komisarza Aleksa". Andrzej Popiel znany jest także telewidzom z "Ojca Mateusza", czy "Blondynki".
Mama aktorów, Lidia Bogaczówna, jest dziś jedną z najbardziej lubianych i cenionych aktorek Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Choć ma na swoim koncie mnóstwo wybitnych kreacji i wiele nagród, pytana o największy sukces, zawsze bez wahania mówi, że są nim dzieci.
"Mam wspaniałych synów. Są moją największą miłością i największą dumą" - wyznała niedawno w rozmowie z portalem "Biznes i Styl".
Źródła:
1. Wywiady z M. Popielem, "Tele Tydzień", maj 2015.
2. Wywiad z M. Popielem, "Pytanie na śniadanie", październik 2015.
2. Wywiad z L. Bogaczówną, "Biznes i Styl", październik 2023.
Zobacz też:
Aktorska para utrzymała swój ślub w tajemnicy. Różnica wieku w niczym im nie przeszkadza
Szykują się poważne zmiany w "M jak Miłość". Ona zajmie miejsce Muchy?