Aktor oskarżony o molestowanie seksualne
Była niania zatrudniana przez aktora Roba Lowe'a twierdzi, że gwiazdor przez lata molestował ją seksualnie. Prawnik aktora mówi, że to "bzdury".
W dokumentach sądowych złożonych w sądzie w Santa Barbara, Jessica Gibson napisała, że Lowe dotykał jej miejsc intymnych kilkakrotnie od września 2005 do stycznia 2008 roku.
Gibson pracowała u aktora i jego żony Sheryl Lowe przez siedem lat, a odeszła pod koniec lutego tego roku. Jak twierdzi, wcześniej nie zrezygnowała z pracy, bo potrzebowała pieniędzy i "pokochała synów aktora".
W ubiegłym tygodniu Lowe pozwał za zdradzanie rodzinnych sekretów trójkę swoich byłych pracowników, w tym Gibson. Jak twierdzi, kobieta domagała się od niego 1,5 mln dolarów za nie ujawnianie zarzutów dotyczących molestowania. Za rozpowiadanie o jego rodzinie kłamstw, Lowe pozwał też drugą nianię - Laurę Boyce.
Prawnicy aktora podkreślają, że Gibson nigdy się nie skarżyła, a poza tym dwukrotnie porzucała pracę, aby później wrócić.
Gibson domaga się odszkodowania.