Aktor z "M jak miłość" stracił żonę
Znany z serialu "M jak miłość" Tadeusz Chudecki w wyniku choroby stracił żonę. Jak mówi, lekarze nie potrafili wybudzić jej ze śpiączki.
Ponad rok temu żona aktora, Luisa, niespodziewanie zasłabła. Badania wykryły zapalenie przysadki mózgowej.
"Wiele miesięcy nie podnosiła się z łóżka. Nie odróżniała dnia od nocy. Nie budziła się przez wiele dni, albo przez wiele nocy nie spała. Nie odczuwała głodu. Zmysły przestały spełniać swoją rolę" - mówi Chudecki w rozmowie z magazynem "Świat&Ludzie".
Pomocy szukał wszędzie, w końcu zawiózł swoją żonę do San Giovanni Rotondo, gdzie żywy jest kult ojca Pio.
"Luisa zemdlała tam przed kościołem, ale po przebudzeniu nastąpiła poprawa! Zaczęła sadzić kwiaty i śpiewać" - opowiada. Ich życie rozkwitło na nowo.
Rok temu jednak kobieta zasłabła ponownie i zapadła w śpiączkę, z której lekarze nie potrafili jej już wybudzić. Zmarła.
"Ciągle czuję jej obecność. Patrzy na nas z nieba, opiekuje się nami. Jestem przekonany, że moja żona jest wśród aniołów" - mówi aktor.