Aktor z "Na Wspólnej" wyznał, że nie mógł na siebie patrzeć. Teraz apeluje
Robert Kudelski zdecydował się jakiś czas temu na udział w kampanii społecznej "Porozmawiajmy szczerze o otyłości". Jest to inicjatywa mająca na celu przełamanie stereotypów oraz zwiększenie świadomości na temat otyłości.
Nim przystąpił do udziału w tej akcji społecznej, Robert Kudelski borykał się z obawami o swój wizerunek. Jednakże wnikliwe rozmowy z ekspertami i szeroko zakrojone poszukiwanie wiedzy na ten temat, doprowadziły go do refleksji nad własnym zdrowiem oraz dostrzeżenia otyłości jako istotnego problemu zdrowotnego.
"To bardzo osobiste i nie jest łatwo o tym mówić. Jeśli jednak uda mi się komuś dać siłę do tego, żeby podjął walkę z wykluczeniem i sam siebie nie wykluczał, to osiągnę sukces. Chciałem też, by ci, którzy wykluczają, zrozumieli, jak niesprawiedliwe są ich opinie. Kiedy po leczeniu sterydowym usłyszałem, że się zapuściłem, zamknąłem się w sobie, miałem poczucie, że jestem gorszy" - przyznał aktor.
Kudelski przypomina, że otyłość nie zawsze wynika z nadmiernego objadania się czy braku dyscypliny. W jego przypadku zdrowy styl życia oraz konieczność przyjmowania leków miały wpływ na kondycję fizyczną. Przełamanie tego tabu może przyczynić się do większego zrozumienia i empatii w społeczeństwie, co jest jednym z głównych celów kampanii - i o co głośno apeluje gwiazdor "Na Wspólnej".
"Chciałbym zaapelować o empatię, wyczulenie na problemy innych, bycie milszym, nieszufladkowanie ludzi. Myślę, że nasza kampania dociera i do osób z chorobą otyłościową, które czasem dokonują samowykluczenia, jak i do ludzi, którzy używają pewnych zwrotów (np. grubas, grubaska) bez zastanowienia, ale mają dobre intencje" - apeluje Robert Kudelski w rozmowie z Plejadą.
"To prawda, ale body positive kończy się w momencie, kiedy coś zagraża naszemu zdrowiu. Możesz być osobą bardzo szczupłą lub z nadmierną masą ciała i być body positive. Należy jednak wiedzieć, że w przypadku choroby otyłościowej obciążenia, jakie powoduje dla organizmu, w końcu zaczną się przekładać na stan zdrowia" - zaznaczył.
Kampania "Porozmawiajmy szczerze o otyłości" przypomina, że otyłość to nie tylko kwestia estetyczna, ale przede wszystkim zdrowotna. Historie takie jak Roberta Kudelskiego odgrywają w tym procesie ważną rolę.
Zobacz też:
Robert Kudelski schudł 27 kilogramów. Dzięki psom...
Robert Kudelski wypowiedział wojnę nadwadze. Jego metamorfoza robi wrażenie!