Aktorka czuje się bardzo samotna
Emma Watson jest przekonana, że jej popularność odstrasza i onieśmiela potencjalnych partnerów.
Gwiazda serii filmów o Harrym Potterze jest obecnie singielką. Aktorka twierdzi, że nie ma zbytniego powodzenia u mężczyzn, ponieważ trudno jest im się odnaleźć w jej świecie.
"Pytam moich przyjaciół: 'Dlaczego on nie oddzwonił? Dlaczego nikt mnie nie zaprasza na randki?' A oni na to: 'To pewnie dlatego, że ich onieśmielasz'. To musi być moja sława, która stanowi coś w rodzaju muru. To musi być ten cały cyrk wokół mnie, ponieważ trudno mi uwierzyć, żebym to ja sama była aż tak onieśmielająca" - oznajmiła 21-letnia aktorka w wywiadzie dla magazynu "Sunday Times Style".
Watson przyznała także, że ma dosyć mężczyzn, którzy próbują jej zaimponować odniesieniami do jej roli w produkcjach o Harrym Potterze.
"Ciągle słyszę teksty w stylu: 'Masz magiczną różdżkę?' Albo podchodzą do mnie i pytają: 'A gdzie jest Harry?' Czasem przez to, że czują się nieswojo w moim towarzystwie, uważają, że muszą mnie czymś zaskoczyć. Wiedzą kim jestem, a mimo to pytają mnie: 'Jak tam idą te filmy o Narnii?' Obecnie jestem sama" - przyznała gwiazda.
Watson była w przeszłości związana z brytyjskim rockmanem Georgem Craigiem i finansistą Jayem Barrymorem.