Aktorka nie chce iść pod nóż
Znana z serialu "Samo życie" Monika Jarosińska nabawiła się poważnego urazu kręgosłupa, który może wyleczyć tylko szybka operacja. Aktorka jednak nie chce się jej poddać!
Na początku grudnia temu Monika Jarosińska (34 l.) zaczęła mieć problemy z kręgosłupem. Początkowo lekki ból w plecach narastał z dnia na dzień. Aktorka zbagatelizowała jednak niepokojące objawy, uznając, iż wystarczy wizyta u fizjoterapeuty.
Nie wystarczyła. 5 grudnia Monika nagle... została sparaliżowana! Jak pisze na swoim blogu, leżała w łazience cztery godziny, zanim usłyszano jej krzyki i wezwano pogotowie.
Trafiła do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili poważny uraz kręgosłupa. Najlepszym rozwiązaniem byłaby szybka operacja, ale Jarosińska nie chce się jej poddać - od ingerencji chirurgicznej woli długotrwałą rehabilitację.
Mamy nadzieję, że ktoś przemówi pani Monice do rozsądku.