Mija 10 lat od śmierci Leszczyńskiego. Dawno niewidziana Ala Janosz nagle wyjawiła w jego sprawie
Ala Janosz, znana z wygranej w pierwszej edycji programu "Idol", nadal zajmuje się muzyką, choć w pewnym momencie swojej kariery zrobiła sobie przerwę. Niedawno gościła w "Tańcu z gwiazdami", gdzie w rozmowie z jednym z portali wspomniała o zmarłym w 2015 roku Robercie Leszczyńskim. Piosenkarka podzieliła się też refleksją ws. Dody.
Ala Janosz na początku lat dwutysięcznych była wschodzącą gwiazdą popu w naszym kraju. Uzdolniona nastolatka zyskała popularność dzięki wygranej w talent show "Idol". Po jakimś czasie odsunęła się nieco na bok show-biznesu, choć dziś wciąż zajmuje się tym, co kocha najbardziej - muzyką.
Pierwsza edycja "Idola" odbiła się w Polsce szerokim echem. Oprócz Janosz, popularność zyskali tacy wykonawcy, jak Ewelina Flinta, Szymon Wydra, Tomasz Makowiecki czy Ania Dąbrowska. W jury widzieliśmy zaś: Elżbietę Zapendowską, Jacka Cygana, Kubę Wojewódzkiego i Roberta Leszczyńskiego.
Janosz na planie "Tańca z gwiazdami" udzieliła wywiadu dla portalu Świat Gwiazd, w którym wspomniała Roberta Leszczyńskiego. Dziennikarz zmarł 1 kwietnia 2015 roku. Piosenkarka przyznała, że od początku darzyła go sporym szacunkiem.
"Pamiętam, że podczas tej edycji 'Idola' bałam się Roberta i miałam do niego ogromny respekt. Ale po latach spotkaliśmy się na takim koncercie, gdzie ja już byłam po tej takiej mojej rezygnacji z kariery - zrobiłam sobie wtedy przerwę no i tak powolutku wracałam. Wtedy słuchałam sobie dużo muzyki, zaczęłam chłonąć, budować się na nowo, szukać tej swojej drogi. I tam śpiewałam piosenkę i później rozmawialiśmy z Robertem i to byłą bardzo przyjemna, bardzo życzliwa rozmowa, taka już nie jurora i uczestnika, tylko już spotkanie dwojga ludzi, którzy kochają muzykę i dzielą pasję i tak będę pamiętać Roberta" - zdradziła Janosz.
Janosz została także zapytana o to, czy widziałaby się w roli uczestniczki "Tańca z gwiazdami". Piosenkarka zaskoczyła skromnością.
"Ja chyba w tym 'Tańcu z gwiazdami' to za 'z' mogłabym robić, bo ani gwiazda, ani tancerka ze mnie" - zażartowała zwyciężczyni "Idola".
Ala Janosz na planie "Tańca z gwiazdami" miała okazję spotkać się z Dodą. Jak sama przyznała, łączą je wspólnie wspomnienia z lat młodości.
"Spotkałyśmy się po latach i bardzo się ucieszyłam. Dorota zachwyca mnie zawsze swoją osobowością i tym, jak pięknie wygląda. Znamy się z teatru muzycznego Roma i Buffo, obie przygotowywałyśmy się do musicalu 'Piotruś Pan', ale też obie byłyśmy na takich sportowo muzycznych warsztatach w Ciechanowie, skąd Doda pochodzie i mamy kilka takich pięknych wspomnień" - wyjawiła.
Zobacz też:
Szymon Wydra i Alicja Janosz spotkali się po 20 latach. Mają nawet podobne plany
Alicja Janosz 19 lat temu wycofała się z show biznesu. Teraz ujawnia powód
