Alain Delon gotowy na eutanazję. Liczy na pomoc syna
Alain Delon zadeklarował, że chciałby poddać się eutanazji. Przejść na tamten świat pomoże mu syn, "zgodnie z jego instrukcjami". "To prawda, zapytał mnie o to" - przyznał w ostatnim wywiadzie Anthony Delon.
Alain Delon ma 86 lat i jest jednym z najpopularniejszych francuskich aktorów lat 60. i 70. Mieszka w Szwajcarii. Ze związku z Nathalie Canovas-Delon ma syna Anthony'ego. Mężczyzna w styczniu 2021 roku pożegnał matkę, która zmagała się z rakiem trzustki. Towarzyszył jej w ostatniej drodze.
Syn czuwał przy matce do samego końca. Choć eutanazja w tym przypadku nie była konieczna, Anthony przyznaje, że byli na nią gotowi, choć we Francji pozbawienie życia osoby nieuleczalnie chorej i cierpiącej na żądanie wciąż jest niedozwolone.
Teraz mężczyzna pomoże odejść znanemu ojcu. Alain Delon w 2019 roku przeszedł podwójny udar mózgu i porusza się o lasce. Uważa, że "starzenie się jest nudne", dlatego w wywiadach nie kryje, że "jest za eutanazją" i - jeśli będzie taka konieczność - nie zawaha się ani chwili. Jego zdaniem "od pewnego momentu człowiek ma prawo odejść spokojnie, bez przechodzenia przez szpitale, zastrzyki i inne rzeczy".
Anthony Delon ujawnił na antenie RTL, że będzie towarzyszył ojcu w ostatniej drodze.
Zobacz też:
Gwiazda popularnego show poddała się eutanazji