Aldona Orman prosto z planu trafiła do szpitala. Czeka ją kolejna operacja
Aldona Orman (55 l.) w październiku zeszłego roku źle się poczuła na planie serialu "Klan". Ekipa zareagowała błyskawicznie. W szpitalu okazało się, że aktorce pękł tętniak w głowie. Orman jest przekonana, że koledzy z serialu uratowali jej życie. Niestety, to nie koniec jej zdrowotnych problemów…
Aldona Orman od 27 lat jest zawodowo związana z serialem „Klan”. Chociaż nie jest to jedyna produkcja telewizyjna, w której występuje, bo gra także w „Koronie Jagiellonów”, „Pierwszej miłości” i „Barwach szczęścia”, to właśnie z postacią Barbary Mileckiej jest najczęściej utożsamiana przez widzów. Jak przyznaje sama aktorka w rozmowie z „Super Expressem”:
"Najbardziej jestem znana z „Klanu”, tę rolę gram najdłużej i bardzo sobie ją cenię. Ta produkcja, ludzie tam pracujący są dla mnie jak rodzina”.
Aldona Orman jest wdzięczna kolegom z planu. Przekonała się o ich wspaniałości, dokładnie 16 października 2023 roku, gdy nagle bardzo źle się poczuła. Jak wspomina:
„Dzięki tym ludziom żyję, w dosłownym tego słowa znaczeniu. Uratowali mi życie na planie, gdy kierownik planu Krzysztof Puchała wezwał karetkę na plan, gdy pękł mi tętniak. Gdyby nie ci ludzie, nie rozmawiałabym tutaj dzisiaj".
Tętniak mózgu jest nieprawidłową zmianą w obrębie tętnic mózgowia. Jest jedną z najczęstszych przyczyn samoistnych krwawień wewnątrzczaszkowych. Większość tętniaków rozwija się bezobjawowo, a o ich istnieniu pacjent dowiaduje się, gdy pękną.
Dlatego po wyjściu ze szpitala, Orman zamieściła na Instagramie wpis, w którym prosiła fanów, by docenili wagę badań profilaktycznych:
„Kochani dbajcie o siebie. Jeśli ktoś z Was ma bóle głowy, nie zwlekajcie, proszę, badajcie się! Idźcie do lekarza. Róbcie tomografię lub angio! To bardzo ważne".
Osoby, u których wykryto tętniaka mózgu, jak Monika Jarosińska czy Alżbeta Lenska, porównują go do tykającego w głowie niebezpieczeństwa. W przypadku Jarosińskiej tętniak został w porę usunięty. U Lenskiej doszło do jego pęknięcia, na szczęście aktorka wróciła do zdrowia i pełnej sprawności.
U Aldony Orman wykryto aż cztery tętniaki. Aktorka przeszła dwie operacje, jednak nie wszystkie zmiany zostały usunięte. Jak ujawnia w tabloidzie, znów będzie musiała iść do szpitala:
"Został mi jeszcze jeden tętniak, który musi być zoperowany. Niebawem mam mieć kolejny angio-rezonans. I wszystko będzie jasne co dalej. Wszystko w rękach lekarzy – są dla mnie wyrocznią w tej dziedzinie”.
Zobacz też:
Gwiazda "Klanu" przekazała druzgocące wieści. "Jesteśmy zrozpaczeni"
Aldona Orman myślała, że wygrała z chorobą. Teraz problemy powróciły
Objawy, które zdradzają tętniaka mózgu. Na liście nie tylko ból głowy