Ale skandal na Love Island! Oszukał wszystkich, że chorował na raka! W końcu się przyznał
Oj działo się na Wyspie Miłości, działo się. Sasza z Angeliną trafili do Kryjówki, a Roksana i Paweł udali się na randkę. Związek Kuby i Wero przeżywał kolejne turbulencje. Jak to wszystko się skończyło?
Ostatnia prosta przed nocą i od razu coś się dzieje! Do Saszy przyszedł SMS: "Angelina i Sasha: wygrywając grę, wygraliście kryjówkę. #jedyni #niepowtarzalni".
Para dostała zaproszenie do Kryjówki! A tam czekał na nich pokój z romantycznym wystrojem. Angelina na chwilę straciła głowę. Sasza zdobył się na wyznanie:
"Chcę Ci podziękować od całego serca, za to, że się pojawiłaś w tym programie. To jest bardzo kulminacyjny moment w ogóle w moim życiu. Nie do końca wierzyłem, że będzie osobowość, która będzie tak ciekawa. Poczułem, że zależy mi na Tobie".
Nie u wszystkich było tak kolorowo i romantycznie. Kuba wciąż mocno przeżywa sytuację z Wero. "Nie wiem, jak mam to wszystko powiedzieć, przekazać jej to, że tego żałuję, bo czuję, że za każdym razem jak cokolwiek powiem, to i tak źle wychodzi. [...] Nie ma dla mnie wytłumaczenia".
Tymczasem w Willi nastała noc. Pary spały spokojnie: Sara z Kamilem, Roksana z Pawłem P., Wiktoria z Sebastianem, Paula z Patrykiem P. i samotna Wero. Kuba spędził noc na zewnątrz.
Co przyniósł poranek? Nasze zakochane ptaszki ćwierkały od rana! Sasza zapytał Angeliny, jak jej minęła noc. "Bardzo dobrze mi się spało" - odparła Islanderka. Para wspólnie zachwycała się widokiem za oknem.
Wero od rana płakała. Sama nie wiedziała dlaczego. Na szczęście pojawił się Kamil, do którego mogła się przytulić. Oczywiście, po koleżeńsku!
Chwila prywatności i rozmowa w cztery oczy. Zapowiadało się całkiem nieźle. Kuba powiedział, że nie chce stracić Wero. Islanderka stwierdziła, że jest w stanie wybaczyć, ale nie tak łatwo jest odbudować jej zaufanie.
Chłopak zdał sobie sprawę, że teraz wszystko jest teraz w jego rękach. Postawił na całkowitą szczerość - czy to była dobra decyzja? "To nie do końca był rak. Była choroba wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Miałem przejścia, byłem po tych szpitalach, miałem zagrożenia życia. [...] Brałem to do siebie jako rak, ale to nie jest w końcu rak".
Wydaje się, że to wyznanie ostatecznie wytrąciło Wero z bajki, w której do tej pory żyła.
Leżakowanie nad basenem przerwał kolejny SMS. Roksana i Paweł otrzymali zadanie - mieli przekazać światu, jak się bawią. Do SMS-a dołączone były hasztagi: #messageinthebottle, #niechwszyscysiędowiedzą.
A oto wiadomość, jaką para zamknęła w butelce: "Para szczęśliwców zakochanych w sobie pragnie przekazać światu, że prawdziwa miłość zawsze odnajdzie Was, że warto być cierpliwym, a prawdziwa miłość i tak Cię znajdzie!"
Paweł wrócił z randki cały rozpalony... Jednak to nie Roksi go tak rozgrzała. Islandera wykończyło słońce! A na sam koniec... grupowa rozmowa w kręgu!
Kuba przyznał przed Islanderami, że kłamał o tym, że chorował na raka. Wszystkimi to wyznanie mocno wstrząsnęło. Wero znów się popłakała i opuściła krąg. Nie wiedziała, co może sobie myśleć, jak ma się teraz czuć.
Co będzie dalej?
Przegapiłeś "Love Island"? Nic straconego! Wszystkie odcinki znajdziesz pod tym linkiem!
Zobacz też:
Pierwszy poważny kryzys w związku Wero i Kuby. Czy związek przetrwa?
"Love Island. Wyspa miłości" o "Hell’s Kitchen": Tęsknota była przytłaczająca
Karolina Gilon z uczestnikiem "Love Island. Wyspa Miłości". Fani wróżą im wielką miłość