Aleksander Sikora wyjawił prawdę ws. Małgorzaty Tomaszewskiej. Nie ma już wątpliwości
Małgorzata Tomaszewska (35 l.) ostatnie miesiące w pełni poświęciła rodzinie. Była gwiazda "Pytania na śniadanie" jest mamą 6-letniego Enzo, a kilka miesięcy temu powitała na świecie córeczkę Laurę. Niedawno media zaczęły się rozpisywać na temat powrotu prezenterki do pracy. Aż huczy od plotek o tym, że miałaby przejść do konkurencyjnej stacji i dołączyć do programu "Dzień Dobry TVN". Te sensacyjne doniesienia skomentował teraz Aleksander Sikora (34 l.), przyjaciel i telewizyjny partner Tomaszewskiej.
Małgorzata Tomaszewska przez długi czas cieszyła się statusem gwiazdy TVP. Nic więc dziwnego, że jej zwolnienie z "Pytania na śniadanie" wywołało w sieci spore oburzenie. Tym większe, że prezenterka była wówczas w ciąży. Stacja wymieniła zresztą wszystkich prowadzących porannego programu, co także wzbudziło w telewidzach ogromne kontrowersje.
35-latka wydawała się być pogodzona ze zmianą swojej sytuacji zawodowej. W lutym na świat przyszło jej drugie dziecko, ukochana córeczka Laura. Z narodzin dziewczynki cieszył się także jej starszy brat, Enzo. Tomaszewska nigdy nie ukrywała, że rodzina jest dla niej bardzo ważna. Ostatnie miesiące poświęciła więc w pełni na wychowywanie dzieci, a radosnymi kadrami chętnie dzieliła się w swoich mediach społecznościowych.
Niedawno jednak powrócił temat telewizyjnej kariery 35-latki. Kiedy Anna Senkara ogłosiła zakończenie swojej przygody z "Dzień Dobry TVN", w mediach zaroiło się od plotek dotyczących tego, kto miałby ją zastąpić. Nie brakuje głosów, że w tej roli świetnie odnalazłaby się Małgorzata Tomaszewska.
Zobacz więcej: Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Małgorzaty Tomaszewskiej. Była gwiazda "PnŚ" ma szansę wrócić na antenę
Swoją decyzję Anna Senkara przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych:
"Zmiany! Kochani, pewnie dla niektórych z was będzie to pewnym zaskoczeniem, ale postanowiłam zrezygnować z prowadzenia "Dzień dobry TVN". Oczywiście z "Dzień dobry TVN" się nie rozstaję, przede mną jeszcze wiele zagranicznych wyjazdów i materiałów" - napisała.
Jej miejsce niemal natychmiast zajął Mateusz Hładko, zaczęto więc przypuszczać, że to on na stałe zagości na kanapie "Dzień Dobry TVN". Tymczasem okazuje się, że wśród osób, które stacja widziałaby na tym stanowisku jest także Małgorzata Tomaszewska.
"Ostatnio zaczęto u nas na korytarzach mówić o Małgosi Tomaszewskiej, że chcą ją ściągnąć. W "Pytaniu na śniadanie" super się sprawdziła i udowodniła, że ma charyzmę. O nią teraz chodzi szefostwo programu" - wyznał anonimowy informator Plotka.
Teraz do sprawy odniósł się także Aleksander Sikora, który tworzył telewizyjny duet z Tomaszewską w "Pytaniu na śniadanie". Prywatnie prezenterzy przyjaźnią się i często spędzają razem czas.
"Nie wiem, czy wspomniane doniesienia są prawdziwe, bo nie widziałem się z Gosią od czasu jej urlopu. Ciężko jest mi się do nich odnieść. W każdym razie, przyznam, że wcale mnie one nie dziwią, bo jest utalentowaną prezenterką i osobowością telewizyjną. Niezależnie od miejsca pracy, broni ją nienaganny warsztat i kindersztuba. Zawsze będę ją wspierał i trzymał mocno zaciśnięte kciuki. Niech leci wysoko!" - wyznał Aleksander Sikora w rozmowie z serwisem ShowNews.
Zobacz także:
Znienacka gruchnęły takie wieści o Tomaszewskiej i TVN. Szykują wielkie zmiany
Sikora znienacka przekazał nowe wieści ws. Tomaszewskiej. Oficjalnie postawił sprawę jasno
Było tak pięknie, a teraz takie wieści. Tomaszewska spakowała walizki