Aleksandra Domańska szczerze o początkach macierzyństwa: "Niestety nie zalała mnie fala miłości"
Aleksandra Domańska (33 l.) jakiś czas temu po raz pierwszy została matką. Gwiazda długo ukrywała swoją ciążę, a gdy maleństwo przyszło już na świat, obwieściła, że zamierza wychowywać je w neutralny sposób. Teraz w rozmowie z Justyną Nagłowską wróciła wspomnieniami do początków macierzyństwa. Nie były one łatwe...
Aleksandra Domańska w zeszłym roku została matką. Aktorka nie ma zamiaru gloryfikować macierzyństwa i na swoim Instagramie, co jakiś czas odsłania jego prawdziwą naturę. Gwiazda chroni jednak prywatność syna i dopiero niedawno wyjawiła, że otrzymał imię Ariel.
Domańska nie tylko nie publikuje w sieci wizerunku syna, ale przez długi czas nie zdradzała nawet, że to chłopiec. Aleksandra nie porusza również tematu ojca maluszka. Wyjątek zrobiła w ostatnim wywiadzie dla Justyny Nagłowskiej.
W rozmowie przyznała, że macierzyństwo od samego początku nie było usłane różami. Przyznała, że gdy Ariel przyszedł na świat - narodzinom nie towarzyszyły jakieś wzniosłe uczucia, co przeraziło aktorkę.
Ola po raz pierwszy wspomniała również o tacie chłopca. Okazało się, że on również "był po tej samej stronie", co Domańska.
W komentarzach internauci nie kryli wdzięczności Oli za to, że odważyła się powiedzieć na głos to, o czym myśli większość rodziców. Obserwatorzy otwarcie mówili, że to ważne, by nie bać się tego tematu i mówić o nim, bo z tym "problemem" zmaga się wiele rodziców tuż po przyjściu na świat ich dziecka.
Zobacz też:
Joanna Opozda cała we łzach: "Nie da się go uratować". Poruszający apel do fanów!
Książę William i Kate emocjonują się na Wimbledonie. Księżna skradła całe show!
Kate Hudson topless raczy się kawką! Odważnym kadrem pochwaliła się na Instagramie...
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!