Aleksandra Kwaśniewska przyparta do muru! Rozpaczliwe wyznanie córki byłego prezydenta!
Aleksandra Kwaśniewska chyba nie spodziewała się, że na Instagramie przyjdzie jej odpowiadać na tak trudne pytania. Żona Kuby Badacha nie miała wyjścia i postanowiła odpowiedzieć na pytanie ciekawskiego fana. Nie kryła przy okazji swojego oburzenia...
Ola Kwaśniewska już jako nastolatka musiała nauczyć się radzenia sobie z ciekawością ludzi. Gdy jej ojciec wygrał wybory prezydenckie, media zaczęły interesować się także jego rodziną i oczywiście jedynaczką.
Córka Jolanty i Aleksandra oficjalnie pokazała się światu na słynnym Balu Debiutantek w Paryżu, gdzie zaprezentowała się w sukni projektu Ewy Minge.
Przez kilka lat trzymała się jednak z dala błysku fleszy, gdy w końcu zdecydowała się na udział w "Tańcu z gwiazdami". Od tamtej pory stała się rasową celebrytką i przez kilka lat bywała regularnie na salonach, pozując na ściankach sponsorskich.
Jej ślub z Kubą Badachem był jednym z najbardziej spektakularnych wydarzeń towarzyskich dekady. Od tamtej pory Kwaśniewska jednak stroni od show-biznesu. Aktywna pozostawała jedynie na Instagramie. Ostatnio jednak wróciła do pracy w telewizji, gdzie została jedną z gospodyń "Miasta kobiet".
W wolnym czasie bywa na przyjęciach u znanych znajomych. Tak było ostatnio, gdy wraz z mężem wybrała się na Halloween do Patrycji Woy, gdzie bawiły się m.in. Natalia Kukulska, Dorota Szelągowska, Dorota Miśkiewicz czy projektantka Viola Śpiechowicz.
Ola postawiła na strój meksykański, czym zachwyciła swoich fanów. W komentarzach zaroiło się od pochlebstw...
"WOW. Rewelacja", "Kuba wygląda jak Nerga", "Dzieło sztuki", "Państwo Adams. Cudownie", "Bardzo twarzowe".
Rozochocona miłymi komentarzami urządziła wraz z mężem Q&A. Fani zasypali ją setkami pytań. Jedno pytanie mocno oburzyło Olę. Zapytano ją, co sądzi o aborcji!
"Co sądzisz na temat pomysłów dotyczących zaostrzenia prawa aborcyjnego?" - zapytano Kwaśniewską.
W córce byłej pary prezydenckiej aż się zagotowało:
"Jeszcze bardziej? Już mamy ostrzejsze prawo niż połowa krajów muzułmańskich…" - odpisała Ola.
Przypomnijmy, że Kaja Godek i spółka planują kolejne zaostrzenie prawa aborcyjnego, chcąc aby przerwanie ciąży było równoznaczne z zabójstwem!
Z projektu wynika, że za pozbawienie życia płodu grozi kara od 5 do 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie. Również nieumyślne spowodowanie śmierci 'dziecka poczętego' miałoby być zagrożone karą – od 3 miesięcy do 5 lat więzienia!
Zobacz też: