Aleksandra Kwaśniewska reaguje na aferę ze Smaszcz i Janachowską! Ma dla obu stron cenną radę!
Paulina Smaszcz w ostatnich dniach znów jest na językach niemal wszystkich. Tym razem była żona Maćka Kurzajewskiego wypowiedziała się już nie tylko na temat jego romansu z Kasią Cichopek, ale i zganiła celebrytki, które mają czelność publicznie ją krytykować za zbyt wielką wylewność. Najmocniej dostało się Izabeli Janachowskiej, która z pomocą swojego męża milionera pogroziła Paulinie sądem. Wygląda na to, że cała sprawa szybko nie przycichnie. Teraz głos w sprawie postanowiła jeszcze zabrać Aleksandra Kwaśniewska. W rozmowie z nami ostrzegła obie strony konfliktu przed jednym...
Paulina Smaszcz w ostatnich tygodniach rozpętała kilka naprawdę niezłych afer. Zaczęło się oczywiście od jej komentarzy pod zdjęciem Kasi Cichopek z Izraela.
Kobieta zaapelowała do aktorki, by ta przestała w końcu udawać i przyznała się, że ma romans z jej byłym mężem. Ostatecznie tak też się stało, bo Kasia i Maciek potwierdzili, że połączyła ich miłość.
To oczywiście nie uciszyło Pauliny, która zaczęła wyjawiać kolejne pikantne sekrety z ich życia rodzinnego. Wyznała m.in., że Maciek i Katarzyna mają romans od 2019 roku, gdy poznali się na planie programu "Czar par". On był wówczas jeszcze mężem Smaszcz, a Kasia żoną Marcina Hakiela.
Potem pojawiły się kolejne wywiady z Pauliną w roli głównej. Ostatni, którego udzieliła Annie Zajdler, wywołał kolejne wielkie poruszenie. "Kobieta petarda" nie poprzestała bowiem na plotkowaniu o Cichopek i Kurzajewskim.
W pewnym momencie na tapet wzięła celebrytki, które publicznie postanowiły skrytykować jej nadmierną wylewność i brak taktu.
"Co to są za ekspertki? Iwona Pavlović, która rozbiła rodzinę mężczyzny z trojgiem dzieci i troje dzieci zostało po rozwodzie? Sama nie ma dzieci i radzi mi, matce? Iza Janachowska, która wychodzi za mąż za milionera, czyli strzela sobie z nim dzidziusia, a on opuszcza żonę, która jest w średnim wieku?" - oburzała się Smaszcz.
Na tym jednak się nie skończyło. Janachowska wydała bowiem oświadczenie w tej sprawie i ujawniła prywatne wiadomości od Pauliny, w którym ta miała prosić Izę o to, by poznała ją z jakimś kolegą jej bogatego męża.
Paulina znów się wkurzyła i oznajmiła, że Janachowska manipuluje faktami, a do tego "roluje Krzysztofa finansowo".
Na to wszystko głos zabrał Krzysztof Jabłoński, który zażądał od Smaszcz przeprosin i pogroził prawnikami. Post Pauliny zniknął, ale w następnym zapewniła, że "nie da się zdeptać", grożąc przy okazji piszącym o niej mediom swoimi prawnikami.
Sprawa bulwersuje wiele osób w show-biznesie. Nam udało się porozmawiać na ten temat z Olą Kwaśniewską. Córka byłej pary prezydenckiej nie kryła zdziwienia całą aferą. Przyznała, że nie mieści jej się w głowie, że można tak zachowywać się wobec innych...
"Nie rozumiem, czemu ma się taką potrzebę. Dużo fajniej jest się skupiać na tych dobrych rzeczach, które można powiedzieć o kimś albo do kogoś. Nie znajduję żadnej satysfakcji w tym, że komuś - mówiąc kolokwialnie - dowalę" - mówi nam Aleksandra.
Co do samej afery ma bardzo negatywny stosunek. Ma jednak radę dla Pauliny oraz osób, które wdają się z nią w słowne utarczki.
"Nawet nie chcę tego komentować. (...) Mnie zawsze dziwią takie wojenki medialne. Uważam, że one zawsze godzą w obie strony. Miecz jest zawsze obosieczny. Nie do końca je rozumiem" - dodała Kwaśniewska.
Córka byłej pary prezydenckiej stwierdziła, że od kilkunastu lat nie czyta portali plotkarskich, ale czasami ktoś jej podsyła jakiś artykuł na jej temat lub kogoś z branży.
O aferze z Pauliną Smaszcz, Cichopek i Kurzajewskim, a teraz także z Izą Janachowską trudno było jednak nie usłyszeć, bo piszą o tym wszyscy.
"Nawet jak wchodzisz na strony główne portali, to pewne afery są i tak wyciągane na pierwszą stronę, więc nawet jak wchodzę przeczytać wiadomości, żeby mniej więcej być na czasie, co się dzieje na świecie, to i tak mi wyskakują pewne dramy. Ja w to nie wchodzę. To nie są moje zainteresowania" - podkreśliła.
***
Kwaśniewska zawstydziła męża! Pokazała zdjęcie!
Aleksandra Kwaśniewska zdradza receptę na udany związek! Trzeba spełnić dwa warunki!
Tak mieszka Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach. Co za przytulne gniazdko