Aleksandra Kwaśniewska się wściekła. Zgasiła komentatora sportowego jednym zdaniem
Aleksandra Kwaśniewska tym razem nie gryzła się w język. Jej komentarz na Instagramie na temat wypowiedzi jednego z komentatorów sportowych był wyjątkowo dobitny. Oto co rozwścieczyło córkę byłego prezydenta Polski, Aleksandra Kwaśniewskiego.
Aleksandra Kwaśniewska rzadko wypowiada się i nawiązuje do obecnych wydarzeń w Polsce i świecie. Tym razem jednak sprawa zabrnęła za daleko. Komentarz do sytuacji w świecie sportu umieściła na swoim Instagramie. Oberwało się mężczyznom, a zwłaszcza jednemu komentatorowi turnieju tenisowego Mutua Madrid Open. Co takiego rozwścieczyło córkę byłego prezydenta?
Złość wywołały u Aleksandry słowa komentatora sportowego, Bartosza Ignacika na temat strojów tzw. "ball girls". Podzielił się on swoją opinią, że środowiska feministyczne zgłaszały problem dotyczący... stroju kobiet podających piłki. Sami organizatorzy zetknęli się z wielką falą sprzeciwu i oskarżeń o seksizm. On z kolei takiego problemu w ogóle nie widzi.
"Obserwując mecze w Madrycie, nie dostrzegłem żadnych nieprawidłowości. Absolutnie nie możemy mówić o seksizmie. Wydaje mi się, że w tych czasach, w których każdy może wypowiedzieć się na praktycznie każdy temat, będą zdarzały się podobne zarzuty, przy czym w ogóle nietrafione. Ja jestem w stanie odróżnić seksizm od rzeczy, które rzeczywiście się zdarzają. Każdy organizator ma prawo ubrać w miarę rozsądnie osoby od podawania piłek, zgodnie z chęciami" - mówił Ignacik w rozmowie z Canal+ Sport.
Pewność siebie komentatora i zero-jedynkowe myślenie rozwścieczyło córkę byłego prezydenta: "Strasznie, ale to strasznie lubię, jak mężczyźni tłumaczą nam, że coś nie jest seksistowskie i z jakiegoś powodu świetni są w tym komentatorzy sportowi" - napisała Aleksandra Kwaśniewska w relacji na Instagramie.
"Dzieci od podawania piłek zostały zastąpione modelkami w strojach nimfetek i okazuje się, że w ogóle nie jest seksizm, tylko najnormalniejsza w świecie decyzja dotycząca strojów i nie ma żadnego logicznego powodu, żeby czuć się z tym niekomfortowo" - napisała Aleksandra Kwaśniewska i zaproponowała... zamianę ról!
Zaproponowała, aby podczas turnieju Roland Garros piłki podawali młodzi i wysportowani mężczyźni bez koszulek, ale za to w obcisłych szortach. Damska część widowni pewnie byłaby zadowolona.
"I ja jestem nawet za i jak jakiś facet powie, że dziwnie czuje się z tym, że ball boys biegają po korcie w samych gaciach to powiem (...), żeby po prostu przyjął do wiadomości, że to nie jest temat i skupił się na tenisie" - podsumowała w relacji.
Miała rację?
Zobacz też:
Sekret małżeństwa Aleksandry Kwaśniewskiej został zdradzony! Tata potwierdził plotki
Aleksandra Kwaśniewska wyjawiła, że jest mamą. Wielkie poruszenie pod jej wpisem
Ola Kwaśniewska nie chciała być córką prezydenta. To był dla niej trudny czas
Aleksandra Kwaśniewska powiedziała za dużo o ojcu i... wyleciała z pracy. To największa afera z jej udziałem
Policja przyznaje się do współpracy z jasnowidzem Krzysztofem Jackowskim. Pierwszy raz