Reklama
Reklama

Aleksandra Kwaśniewska w ogniu krytyki po wywiadzie z Hakielem. Teraz się tłumaczy...

Marcin Hakiel (38 l.) kilka tygodni temu opublikował w mediach społecznościowych lakoniczne oświadczenie, w którym poinformował, że rozstaje się z Katarzyną Cichopek. Para zapowiedziała, że nie będzie więcej komentować całej sprawy, ale tancerz miał chyba inne plany. Najpierw zwierzał się w mediach społecznościowych, a później poszedł do "Miasta Kobiet" wyżalić się Oli Kwaśniewskiej. Teraz prowadząca mierzy się z hejtem Internautów. Niebywałe, co jej zarzucili!

Marcin Hakiel i Kasia Cichopek na początku marca poinformowali o końcu swojego małżeństwa. Para zdecydowała się nie komentować całego zamieszania w mediach i usunąć się w cień dla dobra dzieci. Przynajmniej w teorii, bo w praktyce Hakiel postanowił nieco inaczej.

Hakiel nie zamierzał milczeć po rozstaniu z Cichopek

Tancerz najpierw pochwalił się metamorfozą w swoich mediach społecznościowych i zaprezentował swoją blond czuprynę, a później zaczął się zwierzać. Były ukochany Cichopek z chęcią organizował sesje "pytań i odpowiedzi", gdzie nawiązywał do aktorki.

Reklama

Hakiel nie ukrywał, że trudno pogodzić mu się z rozpadem małżeństwa. W swoich zwierzeniach poszedł o krok dalej, bo postanowił odwiedzić Aleksandrę Kwaśniewską w "Mieście Kobiet" i porozmawiać o emocjach.

Mimo że w trakcie wywiadu zarzekał się, że nie chce prać brudów publicznie, to i tak wyjawił powód rozstania z Cichopek.

Nie wszystkim spodobała się wylewność Hakiela. Najpierw zareagowali internauci, którzy nie dość, że wylali falę hejtu i złości na profil Kasi, to po czasie oberwało się również tancerzowi. Obserwatorzy pisali bowiem, że powinien powstrzymać się już od komentowania rozwodu publicznie i uszanować prywatność matki swoich dzieci.

Kwaśniewska w ogniu krytyki po wywiadzie z Hakielem

Okazuje się, że ogromna krytyka spadła także na Kwaśniewską. Na jej profilu pojawiły się nieprzychylne komentarze, które zarzucały jej, że tylko podgrzewa atmosferę wokół rozstania "Cichopków".

Ola nie pozostawiła tej wiadomości bez odpowiedzi. Przyznała, że "nie może brać odpowiedzialności za to, co mówią goście". Dodała, że ona "siadła do rozmowy o emocjach".

Prowadząca "Miasto Kobiet" nie zamierzała milczeć!

Inni użyli jeszcze mocniejszych słów. Jeden z obserwatorów nazwał nawet Kwaśniewską "hieną roku". I na tę wiadomość zareagowała Aleksandra.

Spodziewaliście się, że jego występ w "Mieście Kobiet" dostarczy tylu emocji?

Zobacz też:

Katarzyna Cichopek rozwścieczyła Internautów! Wszystko przez to zdjęcie...

Członek zarządu TVP zabrał głos ws. Katarzyny Cichopek i jej "romansu" z Kurzajewskim. "Nie jest to powód do paniki"

Ranking najseksowniejszych gwiazd po pięćdziesiątce. One znalazły się na podium

Ranny, pojmany Brytyjczyk w rosyjskiej telewizji



pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy