Aleksandra Popławska przekazała smutne wieści. Potwierdziła najgorsze. Dziewczynka miała tylko pięć lat
Aleksandra Popławska w swoich mediach społecznościowych opublikowała bardzo smutny post. Jej pięcioletnia kuzynka przegrała walkę z nowotworem. Walka o życie dziewczynki trwała od pewnego czasu, a w jej ratowanie i zbiórkę pieniędzy na leczenie zaangażowała się także sama aktorka. Niestety, tym razem choroba okazała się silniejsza...
Aleksandra Popławska od początku wspierała swoją małą kuzynkę w walce z chorobą. W mediach społecznościowych prosiła fanów, by - jeśli mogą - wpłacali pieniądze na specjalnie przygotowaną zbiórkę.
"Jeszcze dwa tygodnie temu była zdrową energiczną, charakterną dziewczyną, okazało się jednak, że w jej główce zamieszkał nieoperacyjny, glejakowaty stwór, który chce przejąć nad Marcysią kontrole, osłabił ją bardzo i każdego dnia rodzina walczy o kolejny dzień" - pisała w marcu zdruzgotana aktorka.
Wczoraj Aleksandra opublikowała kolejny post. Tym razem poinformowała fanów, że dziewczynka zmarła. Cała rodzina dziecka jest pogrążona w ogromnym smutku.
Zobacz też: Popławska zirytowała się przy pytaniu o ślub. Padły mocne słowa
Popławska w swoich mediach społecznościowych podziękowała wszystkim, którzy wsparli zbiórkę. Dodała również, że dziewczynka przez całą swoją chorobę pokazała jej, jak ważne jest życie.
Na koniec poprosiła również o wsparcie zorganizowanej przez hospicjum zrzutki na zakup pulsoksymetrów dla niemowląt.
"Nasza wyjątkowa, mała kuzynka 8 miesięcy walczyła z ciężką chorobą. Cysia buntowała się, bo choroba powoli odbierała jej siły, nie mogła biegać po podwórku jak dawniej, nie mogła normalnie jeść, pić i bawić się. Aż w końcu 26 października w czwartek jej charakterna dusza wkurzyła się całkowicie i opuściła to już niewiele mogące słabe ciałko. Mamy nadzieję, że teraz jest wolna i może robić, co chce i jak chce, na swoich zasadach. BARDZO DZIĘKUJEMY w imieniu rodziców wszystkim, którzy pomagali Marcysi. Dziękujemy Wam za wysyłaną energię i modlitwy w języku każdej religii świata. Dziękujemy za każdą złotówkę na zbiórce internetowej, za zbiorki organizowane w Linowie i Sandomierzu. Dziękujemy najbliższej rodzinie, Hospicjum Małego Księcia Lublin i Ojcu Filipowi za wspaniałą opiekę i dobre serce, dziękujemy Fundacja Nasze Dzieci" - napisała w sieci Popławska.
Oczywiście nie obyło się bez komentarzy wiernych fanów gwiazdy. Większość nie mogła uwierzyć w to, że dziewczynka nie żyje.
"Wyrazy współczucia dla całej rodziny"
"Brakuje mi słów... ukłony dla Rodziców. Dla Was. Najwyższe wyrazy współczucia..."
"Olu, przytulam Was..." - pisali smutni internauci.
Zobacz też:
Kurzajewski PILNIE uciekł od Cichopek. Katarzyna oficjalnie zwróciła się do fanów
Aleksandra Popławska i Marek Kalita w końcu to zrobili. Fani przecierają oczy ze zdumienia
Aleksandra Popławska: Tak wygląda dziś jej córka, Antonina Kalita! Podobna do sławnej mamy czy taty?
Smutne wieści z domu Popławskiej. Straciła wieloletnią przyjaciółkę