Aleksandra Prykowska została pogryziona przez psa. Pokazała zdjęcia swojej okaleczonej twarzy
Aleksandra Prykowska przeżywa trudne chwile. Na początku maja została zaatakowana przez psa, którego adoptowała ze schroniska.
Należy do elitarnego grona gwiazd reklamujących ekskluzywne kosmetyki znanej marki.
Debiutowała w serialu "Usta Usta", grała m.in. w filmie Mariusza Malca "Oni szli szarymi szeregami" oraz w serialu Waldemara Krzystka "Sprawiedliwi". Mogliśmy ją podziwiać również w serialu "Rezydencja" oraz "Pierwsza miłość".
Teraz aktorka przeżywa trudne chwile. Została bowiem zaatakowana przez psa, którego adoptowała z warszawskiego schroniska - do wypadku doszło podczas kąpieli. Na Instagramie Prykowskiej pojawił się ostatnio wpis nawiązujący do tych przykrych wydarzeń.
"Miałam wypadek i musiałam podjąć najtrudniejszą decyzję w moim życiu. Nie chcę teraz pisać o szczegółach, gdyż najważniejsze jest dla mnie, aby chronić to, co mi pozostało" - czytamy.
"Nie piszę tego, aby Was niepokoić. Żyję i jestem zaopiekowana. Po prostu nie mogę w obecnym stanie pracować. Ale mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni, a to moje niezwykle trudne doświadczenie ma się czemuś przysłużyć. Nie wiem jeszcze czemu, bo jego konsekwencje mnie przerosły. Są sytuacje w życiu, które nas zmieniają na zawsze. Mam nadzieję, że wrócę do Was lepsza. To zdjęcie zrobiłam 8 kwietnia tego roku na wspólnym spacerze z Logim na terenie AWF-u w Warszawie".
Jak udało nam się ustalić, pies pogryzł również poprzedniego właściciela. Niebawem ma trafić do... kolejnego domu - po wypadku aktorka oddała go bowiem z powrotem do schroniska.
Na Instagramie pokazała zdjęcie zrobione tuż po pogryzieniu.
Sądząc po kolejnym wpisie, sytuacja zaczyna powoli wracać normy.
"Dziś czeka mnie kolejna wizyta na Oddziale Okulistycznym. Chciałam z całego serca podziękować lekarzom Piotrowi Tomaszewskiemu i Marii Gąsce-Dzwonkowskiej za uratowanie mi oka. A Was Kochani uspokoić, że robię wszystko, co w mojej mocy, żeby dojść do siebie, wrócić z moimi czytaniami i całą resztą" - napisała aktorka.
Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia!