Aleksandra Szwed nie była pewna, czy dożyje końca ciąży! Wszystko przez lekarza
Aleksandra Szwed jest mamą dwojga dzieci. Jak się okazuje, o ile pierwsza ciąża przebiegła u niej wzorowo, o tyle podczas drugiej przeżyła istną traumę. Przez jedno zdanie lekarza nie była pewna, czy wytrwa do końca! Jej wyznanie porusza.
Aleksandra Szwed dała się poznać widzom jeszcze jako dziecko i dorastała na ich oczach. Kiedy miała pięć lat, zaczęła grać w "Rodzinie zastępczej". Serial, nadawany w Polsacie, był hitem przez kilka dobrych lat, a aktorzy zyskali dzięki niemu ogromną popularność, która w niektórych przypadkach trwa do dziś.
Ola Szwed na planie "Rodziny zastępczej" spędziła łącznie dziesięć lat. Później postanowiła kontynuować karierę w show-biznesie. Wzięła udział w rozmaitych programach rozrywkowych, takich jak "Gwiazdy tańczą na lodzie", "Jak oni śpiewają" czy "Taniec z gwiazdami".
Przede wszystkim jednak kontynuowała karierę aktorską, pojawiając się w filmach, serialach, a także teatrze, pomimo że nie zdecydowała się pójść do szkoły teatralnej. Zamiast studiów aktorskich wybrała kulturoznawstwo.
Ola Szwed, podobnie jak wiele jej koleżanek z branży, jest także influencerką. Jej konto na Instagramie obserwuje ponad 130 tys. osób. Co jakiś czas udziela różnych wywiadów, dzięki którym wiemy co nieco o jej życiu prywatnym.
Aktorka jest mamą dwojga dzieci - jej syn Borys przyszedł na świat w 2015 roku, a jego młodsza siostra sześć lat później. Gwiazda wraz z partnerem zdecydowali, że nie będą pokazywać wizerunku dzieci w mediach społecznościowych i trwają w tej decyzji.
Aleksandra Szwed otworzyła się jednak na temat swoich ciąż. Jak się okazuje, o ile pierwsza przebiegła wzorowo, o tyle druga okazała się traumą, a wszystko przez niefortunne słowa lekarza. Gwiazda myślała, że nie dożyje końca ciąży!
"Miałam niepokojące wyniki własne, w pewnym momencie nie byłam pewna, czy dożyję końca ciąży. Okazało się, że to lekarz w niefortunny sposób wypowiedział się, który analizował moje badania. Po konsultacji z innymi lekarzami doszliśmy do wniosku, że powinno się uważać, co się mówi pacjentkom, bo można im zafundować traumę do końca życia" - wyznała w podcaście "Tato, no weź!".
Wyjawiła również, że nie planuje więcej potomstwa, co ma związek nie tylko z problemami przebytymi w drugiej ciąży, ale także polityką prorodzinną w naszym kraju.
"To nie jest kraj do rodzenia dzieci. Nawet wspominając pierwszą a drugą ciążę, która była w środku pandemii, w trakcie zmian legislacyjnych w naszym kraju i pewnymi przypuszczeniami zdrowotnymi, które były bardzo nieciekawą perspektywą dla kobiety noszącej pod sercem dziecko... Nie chciałabym" - powiedziała.
Zobacz też:
Ola Szwed przeszła w Polsce przez piekło. Musi z tym zmagać się do dziś
Ola Szwed pokazała się w sukni ślubnej! "Nadchodzi panna młoda"