Alicja Bachleda-Curuś i Henry Tadeusz w drodze do kościoła. Zwraca uwagę jeden szczegół
Alicja Bachleda-Curuś opublikowała w internecie zdjęcie, na którym widać, jak wraz ze swoim synem Henrym świętowali Wielkanoc. Co zwraca uwagę na tej fotografii? Syn Colina Farrella trzyma w dłoni ważną w polskiej tradycji świątecznej święconkę.
Gdy Henry Tadeusz syn Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella pojawił się u boku ojca na oscarowej gali w Hollywood, wszystkie plotkarskie media zaczęły się o nim rozpisywać.
Gwiazdorska para wydawała się dobrze dopasowana, choć nie obyło się oczywiście bez obowiązkowych w show-biznesie małych skandali i plotek. Ich związek nie przetrwał jednak ostatecznie próby czasu. Niemniej Alicja i Colin szczerze kochają swojego syna i starają się przykładać jak najlepiej do jego wychowania.
W tym roku mama Henry'ego przypomniała światu, że polskie tradycje wielkanocne wciąż żywe są w jej domu. W Wielkanoc na instagramowym profilu Alicji Bachledy-Curuś na Instagramie pojawiło się zdjęcie, na którym wraz ze swoją latoroślą udaje się na świecenie koszyczka pokarmów. Henry dumnie sam niesie koszyk ze święconką.
"Happy Easter from us to you! Wesołego Alleluja!" - napisała Alicja.
Fani Alicji i Henryka nie szczędzili im miłych słów w komentarzach. "Cały czas jestem pod wrażeniem, jakiego ma pani wspaniałego syna, wesołych świąt" - stwierdziła jedna z nich.
Święcenie pokarmów wielkanocnych to wielowiekowa tradycja o głębokim kulturowym znaczeniu. Zwłaszcza w Polsce. Miło nam widzieć, że Bachleda-Curuś dba o to, by jej syn poznał niektóre piękne zwyczaje ze swojej, tak odległej od USA, ojczyzny.
Zobacz też:
Tak mieszka Bachleda-Curuś. Złote ramy, antyczne żyrandole: "Jest magicznie"
Alicja Bachleda-Curuś zdążyła to zrobić, zanim Henry Tadeusz przyjedzie do Polski!
Grażyna Torbicka o występie Henry'ego Tadeusza na Oscarach. Znamienne słowa!
Syn Alicji Bachledy-Curuś nie mówi po polsku? "Poszłam na kompromis"