Alicja Bachleda-Curuś przyjaźni się z byłym partnerem?! Wszystko dla syna!
Alicja Bachleda-Curuś (36 l.) jest dumną mamą 10-letniego Henry'ego Tadeusza, którego ojcem jest Colin Farrell (43 l.). To właśnie ze względu na syna byli partnerzy podjęli ważne decyzje i starają się dotrzymywać słowa.
7 października to data, która na zawsze połączyła Alicję Bachledę-Curuś i irlandzkiego aktora Colina Farrella. Tego dnia 10 lat temu na świat przyszedł ich syn Henry Tadeusz.
Choć para rozstała się niecały rok później, to właśnie dla syna postanowili zachować ciepłe relacje.
O tym, że po latach wciąż dotrzymują danego słowa, świadczy fakt, że mieszkają bardzo blisko siebie, a Alicja, choć jej kariera w Hollywood utknęła w miejscu, nie chce nawet słyszeć o powrocie do Polski.
Ale o dobrych relacjach aktorki z byłym partnerem może świadczyć też przyjęcie urodzinowe, które zorganizowała Henry- ’emu kilka dni temu. Uroczystość odbyła się we włoskim stylu, nie zabrakło więc pizzy, makaronów i sałatek oraz prawdziwie rodzinnej atmosfery.
Dzieci i dorośli siedzieli przy jednym stole i - jak widać na zdjęciu, które Alicja wrzuciła do sieci - wszyscy byli pochłonięci jedzeniem i rozmową.
Obok syna siedział jego słynny tata, choć trudno rozpoznać w nim hollywoodzkiego gwiazdora. Colin bowiem ostatnio zapuścił wąsy i dłuższą brodę. Alicja nie kryła, że był to dla nich bardzo szczęśliwy dzień.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: