Alicja i Colin sami rozsiewają plotki?
Aktorska para - Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell - nalegali podobno, by ich agenci wypuścili w świat informację o zaręczynach. Dlaczego?
Jak pisze "Twoje Imperium", para chce udowodnić, że są odpowiedzialnymi rodzicami dla 4-miesięcznego chłopca i planują stworzyć dziecku prawdziwą rodzinę.
Tak naprawdę jednak nic nie wskazuje na to, że para pobierze się. Dla Colina bowiem ojcostwo nie jest wystarczającym powodem, by wchodzić w związek małżeński.
Przypomnijmy, że Bachleda-Curuś i Farrell na uroczystości rozdania Złotych Globów w Beverly Hills po raz pierwszy publicznie pojawili się razem. Alicja postawiła na skromną klasykę. Miała na sobie ciemnogranatową suknię bez ramiączek typu syrena (mocno przylegającą do bioder i rozszerzającą się na wysokości kolan), biżuteryjną kopertówkę oraz stonowane, połyskujące kolczyki i pasującą do nich bransoletkę.
Włosy aktorki były odgarnięte do tyłu i spięte w elegancki kok, dzięki czemu jej niezasłonięty żadną ozdobą głęboki dekolt tym bardziej przyciągał uwagę.
Może to kalifornijski klimat, a może staranne przygotowania do wieczoru, ale również dyskretną opalenizną Alicja nie ustępowała największym gwiazdom Hollywood.