Alicja Majewska zwolniona z TVP? Mamy komentarz

Alicja Majewska od 2019 roku sprawowała funkcję jurorki w programie "The Voice of Senior". Przed trzy edycje piosenkarka miała okazję szkolić talenty seniorów, którzy pomimo podeszłego wieku zdecydowali się zawalczyć o swoją muzyczną karierę. Na początku kwietnia wyszło na jaw, że Alicja Majewska nabawiła się problemów zdrowotnych. To właśnie z tego powodu nie była obecna podczas gali wręczenia Wiktorów. Na szczęście piosenkarka szybko doszła do siebie. 

Alicja Majewska wciąż nie przestaje tworzyć. Przed dwoma tygodniami wydała najnowszą piosenkę, zatytułowaną "Koneserzy kolejnego dnia". Niestety wiadomo już, że w najnowszej edycji "The Voice Senior" nie zobaczymy gwiazdy w charakterze jurorki. Nasz reporter postanowił dowiedzieć się, co było przyczyną zmiany planów zawodowych. Czy Telewizja Polska zwolniła Alicję Majewską?

"Mam szereg działań związanych z nagraniem płyty, piosenek itd., ale jak panu bardzo mnie brakuje to pokażę się w finałowym odcinku "The Voice Senior". Odcinki są nagrywane wcześniej i zaśpiewam piosenkę z najnowszej mojej płyty "Koneserzy kolejnego dnia", więc relację z "Voicem Seniorem" ciągle mam" - mówiła piosenkarka w wywiadzie dla Pomponika. 

Alicja Majewska podkreśliła przy tym, że wciąż stara się utrzymywać kontakt z uczestnikami minionych edycji programu. Piosenkarka śledzi osiągnięcia swoich podopiecznych i zawsze służy im wsparciem zawodowca. 

"[...] przy czym mówię o relacjach z uczestnikami, uczestniczkami poprzednich edycji, bo jesteśmy cały czas w kontakcie i cieszę się sukcesami pani Jadzi, pani Raisy i paru innych uczestników" - wyznała Alicja Majewska w wywiadzie dla Pomponika.

Nasz reporter usiłował dowiedzieć się, kto pierwszy zaproponował rezygnację ze współpracy. Ze słów piosenkarki można było wywnioskować, że decyzja była obustronna. Ktoś jednak musiał jako pierwszy poinformować o swoim pomyśle. Była jurorka "The Voice Senior" wyjaśniła, że zarówno stacja telewizyjna, jak i ona sama mieli różne plany. W związku z tym, musieli znaleźć sposób na ich pogodzenie.

Reporter naszego serwisu był nieustępliwy i próbował wybadać, kto tak naprawdę podjął decyzję o zakończeniu współpracy. Alicja Majewska wyraźnie nie chciała zdradzić całej prawdy. Zasugerowała, aby w tej sprawie zgłosić się do Telewizji Polskiej. Podkreśliła jednak, że jej stosunki ze stacją są bardzo dobre. 

Zobacz też:

Anna Lewandowska od 14 lat stoi w tym samym miejscu. Archiwalne zdjęcie robi furorę w sieci

Oskarżają markę o promowanie pedofilii. Użyli zdjęć dzieci z misiami w ubraniach sado maso

Skandal dzień po pogrzebie! Odnaleziono rodzinę Jerzego Połomskiego