Alicja nagra płytę?
Wydana w 2001 roku solowa płyta Alicji Bachledy-Curuś nie podbiła, łagodnie mówiąc, polskiego rynku muzycznego. Teraz, na fali popularności aktorki, powstał pomysł, by reanimować jej karierę wokalną.
W październiku 2001 roku ukazała się płyta 18-letniej wtedy Alicji, zatytułowana "Klimat". Według noty wydawcy, album miał zawierać "głębokie, przestrzenne dźwięki" i "sporą dawkę profesjonalnego popu w różnorodnych odmianach". Debiut muzyczny Bachledy-Curuś nie zachwycił jednak rodaków i szybko odszedł w zapomnienie.
Teraz o muzycznym talencie Ali przypomniał sobie producent Marek Sośnicki, który na łamach "Super Expressu" wyraził gotowość do nawiązania współpracy z aktorką.
"Oczywiście, że pomysł i ochota jest, aby ponownie współpracować z Alicją. To wspaniała, wysokiej kultury osobistej kobieta. Bardzo zdyscyplinowana, nie ma kaprysów, nie gwiazdorzy. To osoba zjawiskowa, specyficzna" - mówi Sośnicki.
Producent skorzystał także z okazji, by wypowiedzieć się na temat związku aktorki z Farrellem. Twierdzi, że z pewnością "świadomie" zostali rodzicami i tworzą "prawdziwy, poważny związek".
"Przypomnijmy" sobie singiel z pierwszej płyty Alicji:
