Alicja z "Love Island" udziela wywiadu po odejściu z programu. Ma żal do Mateusza! [POMPONIK EXCLUSIVE]
Alicja z "Love Island. Wyspa miłości" udzieliła Pomponikowi szczerego wywiadu. Skomentowała relacje, które udało jej się zbudować z innymi podczas pobytu na rajskiej wyspie. Skomentowała m.in. żal do Mateusza i to, czy będzie na niego zła, jeśli stworzy parę z nową uczestniczką.
Najnowsza edycja "Love Island" jest pełna zaskakujących zwrotów akcji, przez które emocje sięgają zenitu. Mamy już za sobą dramaty, kłótnie, łzy, niepewności, rozczarowania po przeparowaniach oraz niespodzianki, które sprawiają, że atmosfera gęstnieje i gęstnieje.
Uczestników odwiedziła nawet Doda, która zrobiła porządki i rozliczyła się z niektórymi osobistościami. Ci, którzy zostali czekają na kolejne wyzwania, a osoby powracające do domów chętnie udzielają wywiadów. Do takich uczestników zalicza się Alicja. Oto, co zdradziła dziennikarzowi Pomponika!
"To teraz najważniejszy temat. Ty na wyspie miłości zbudowałaś relację z Mateuszem. Odpadłaś, on nie postanowił odejść z programu. Co o tym sądzisz?"
Dziennikarz Pomponika zadał Alicji pytanie, które sprawiło, że w pierwszej chwili zaśmiała się nerwowo, jednak szybko zebrała się w sobie i udzieliła szczerej odpowiedzi.
"Ciężki temat to jest bardzo. Ten ostatni dzień był taki trochę niefajny. Trochę za dużo powiedziałam, to zaważyło na tym, że on nie wstał. Boli mnie to, nie mogę mówić, że nie, ale z drugiej strony to rozumiem".
Alicja zauważyła też, że ostatniego dnia nie wszystko poszło po ich myśli.
"Ostatni dzień był niekorzystny, to wiem, bo rozmawialiśmy o tym, że chcę wyjść [z programu] i czuję się niekomfortowo. [...] On wiąże przyszłość z Instagramem, show-biznesem. Dla niego korzystniej było, że został tam jak najdłużej".
Dodała, że jego zostanie w programie nie oznacza, że kogoś sobie znajdzie.
"A na jakim etapie jest teraz wasz związek?" - zapytał dziennikarz.
"Uczucia się pojawiły, ale nie zadeklarowaliśmy się oficjalnie. Powiedziałam Mateuszowi, że mu ufam, ale co on z tym zaufaniem zrobił, to się okaże. Jestem ciekawa, jak się zachował po moim wyjściu".
Alicja ma szczerą nadzieję, że chłopak o niej pamięta.
Nasz dziennikarz zwrócił uwagę, że aby przetrwać na wyspie miłości, trzeba tworzyć pary. Co na ten temat myśli Alicja? Czy będzie ją to bolało, jeśli Mateusz zbliży się do jednej z jej koleżanek?
"Na pewno mnie to zaboli. Są jakby różne pary i widać niestety, nie wszystkie pary tworzą związki. Niektóre chcą przetrwać, przeciągać to w czasie. Nie wiem, co on ma w głowie. Jeśli jego uczucia nie były szczere, pewnie zaraz się z kimś zwiąże. Co mogę zrobić..."
"Wtedy nie będziecie kontynuować znajomości?"
"Na pewno nie".
Alicja zauważyła, że jeśli Mateusz związałby się z Agnieszką lub Jagodą, to relacja służyłaby jedynie przedłużeniu uczestnictwa w programie, ale jeśli byłaby to np. Agata, to zabolałoby to ją. Jeśli wybrałby nową dziewczynę, Alicja odpuściłaby relację.
Na koniec nasz dziennikarz zaplanował najmocniejsze pytanie.
"W kryjówce wydarzyły się różne rzeczy. Żałujesz tego?"
Alicja najpierw zareagowała śmiechem, a potem odpowiedziała z powagą.
"Nie żałuję, bo to wyszło naprawdę mega naturalnie. Poczuliśmy coś do siebie, było to napięcie między nami od kilku dni, czas na wyspie miłości płynie zupełnie inaczej, jesteśmy z kimś 24 godziny na dobę i robimy wszystko wspólnie. Inaczej ten czas się odczuwa. Plus doszły uczucia... wyszło to naturalnie".
Dodała, że nie ma czego żałować i nie ma z tym problemu, że inni się dowiedzieli.
Kolejny odcinek już dziś o 21:00 w TV4. Program można oglądać przez kilka kolejnych tygodni od poniedziałku do piątku i w niedziele o tej samej porze.
Najnowsze odcinki 7 sezonu "Love Island. Wyspa miłości" można oglądać także bezpłatnie na stronie polsatgo.pl lub w aplikacji Polsat Go.
Czytaj też:
"Love Island". Doda wzięła pod włos Adama
Nagłe zmiany w "Love Island. Wyspa miłości" 7. Do willi wchodzi gorąca Marta! [POMPONIK EXCLUSIVE]
