Alkoholizm ojca, choroba, rozstanie z mężem - Janina Ochojska nie miała łatwego życia
Janina Ochojska (64 l.) w Jeleniej Górze zdobyła tyle głosów co cały PiS. Do tego pokonała Annę Zalewską i Beatę Kempę w ich miastach. Od początku chciała prowadzić kampanię pozytywną, a nie nastawioną na krytykę i czarny PR. Mimo choroby nowotworowej nie zamierza rezygnować z aktywności. Sporą część swoich zarobków szefowej PAH - 4,5 tys. złotych - nadal musi przeznaczać na lekarstwa i rehabilitację.
"Nie jestem śmiertelnie chora. Mam tylko raka z dużą szansą wyleczalności" - tłumaczyła, kiedy pojawiły się głosy, że po zdiagnozowaniu nowotworu piersi w trakcie kampanii do Parlamentu Europejskiego powinna się wycofać z rywalizacji o mandat.
"Każdego czeka choroba i starość (...). Kiedyś niepełnosprawny miał siedzieć cicho i nie pokazywać się (...). Będę w Europarlamencie zdrowa i niepełnosprawna" - zadeklarowała. I tak się stało.
26 maja Janina Ochojska zdobyła mandat z listy Koalicji Europejskiej w okręgu nr 12 (woj. dolnośląskie i opolskie). Zagłosowało na nią 300 tysięcy osób - najwięcej w regionie. Pracę w Europarlamencie zamierza łączyć z funkcją prezesa Polskiej Akcji Humanitarnej.
Miała sześć miesięcy, kiedy zachorowała na polio - porażenie dziecięce zwane chorobą Heinego-Medina. Była jednym z ostatnich roczników dzieci, które nie były szczepione na tę chorobę (w Polsce zapadło na nią około 5 tysięcy dzieci). Jej dzieciństwo i młodość upłynęły w szpitalach i sanatoriach. Zaczęła chodzić w wieku 5 lat.
Rehabilitant popychał ją, żeby nauczyła się upadać tak, by nie zrobić sobie krzywdy. - Te upadki uformowały mój charakter, tę siłę woli, poczucie, że nic nie jest w stanie mnie pokonać - mówiła w wywiadzie.
Więzi rodzinne nie były zbyt silne, zwłaszcza z ojcem. Był Ślązakiem, wcielonym do Wehrmachtu, z którego zdezerterował, by walczyć jako żołnierz II Korpusu pod Monte Cassino. Pracował jako górnik i był alkoholikiem.
"Przepijał pensję, wynosił z domu różne rzeczy, bywało, że mama nie miała za co kupić jedzenia. Ratowała nas renta babci" - wspominała pani Janina w wywiadzie-rzece z Wojciechem Bonowiczem "Niebo to inni".
Czytaj dalej na następnej stronie...
W szpitalu jeden z nauczycieli podsunął jej książkę "Obrazy nieba". Miała 12 lat. Po przeczytaniu jej zdecydowała, że w przyszłości zostanie astronomem. Studia skończyła w Toruniu, przez kilka lat pracowała w Centrum Astronomicznym UMK.
W 1984 roku udało jej się wyjechać do Francji, gdzie przeszła trzy operacje kręgosłupa (sfinansowało je francuskie ministerstwo zdrowia), dzięki którym dziś może poruszać się o własnych siłach, choć z pomocą kul.
W sumie Janina Ochojska przeszła do dziś 45 operacji.
Pobyt we Francji zdecydował o jej dalszym życiu. Poznała ludzi związanych z działalnością charytatywną w ramach Amitie Pologne (był to czas, kiedy do Polski płynęła rzeka darów z Zachodu), a potem EquiLibre.
Kiedy pod koniec lat 80. w Polsce można było zarejestrować niezależną fundację, Janina Ochojska z francuskimi przyjaciółmi złożyła wniosek o rejestrację jej polskiego oddziału. Z niej narodziła się istniejąca do dziś Polska Akcja Humanitarna.
Jedna z największych instytucji pomocowych w Polsce zatrudnia ok. 70 osób i prowadzi programy m.in. w Syrii, Południowym Sudanie, Jemenie, Kenii, Somalii, Ukrainie, Bangladeszu. Przez 26 lat istnienia jej pomoc dotarła do ok. 10 mln osób.
Jesienią 1992 roku Janina Ochojska sama pojechała z misją humanitarną. Podczas jednej z wypraw do Sarajewa jej konwój został ostrzelany. Otarła się o śmierć. Wielu uważa ją za kobietę sukcesu. PAH wypełnia całe jej życie.
Od rozstania z mężem, dziennikarzem Michałem Okońskim, właściwie nie ma życia prywatnego. Mieszka sama, w codziennych czynnościach życiowych (zakupy, sprzątanie itp) pomaga jej grupa przyjaciół.
Kiedy czuje się gorzej, zostaje w domu. Janina Ochojska oddała PAH nie tylko całe swoje życie, ale przekazała też wszystkie nagrody - przynajmniej milion złotych. Jako szefowa organizacji zarabia ok. 4,5 tysiąca złotych "na rękę", z czego połowę wydaje na lekarstwa i rehabilitację.
Niedawno okazało się, że potrzebuje łóżka rehabilitacyjnego (wydatek kilku tysięcy złotych). Także jej sprzęt ortopedyczny jest już mocno sfatygowany (ma blisko 15 lat). Uważa, że mimo niepełnosprawności i tak jest w lepszej sytuacji niż inni.
Z pełnym przekonaniem wspierała ubiegłoroczny protest niepełnosprawnych w sejmie, uważając, że ich potrzeby w Polsce nie są brane pod uwagę w wystarczający sposób. Cele na kilka najbliższych lat?
W Parlamencie Europejskim Janina Ochojska chce się zajmować walką z zanieczyszczeniem środowiska, skuteczną pomocą humanitarną w Polsce i za granicą, oraz pracą na rzecz organizacji pozarządowych. Również własną chorobę - a właściwie powrót do zdrowia - traktuje jako kolejne zadanie.
***
Zobacz więcej materiałów: