Allan Krupa, syn Edyty Górniak ujawnia swoje fantazje. Mama pęka z dumy..?
Allan Krupa (18 l.), jedyny syn Edyty Górniak (50 l.) ostatnio kreuje się na niegrzecznego chłopca. Twierdzi, że jest „bossem” i „chamem”, dziewczyny nazywa „sukami” i lubi być skuty. Mama dobrze go wychowała?
Allan Krupa, jedyny syn Edyty Górniak zadebiutował w show biznesie krótko po swoich narodzinach (zobacz!). Jego mama, w odruchu buntu przeciwko fotoreporterom, zamieściła jego zdjęcie na swojej stronie internetowej. Wizerunek niemowlaka umazanego kupą, opatrzyła podpisem „#CIACH# szczurom”.
Od tamtej pory życie Allana obfitowało w dramatyczne zwroty akcji. Na jego bagaż doświadczeń składają się między innymi: wyrok dla ojca za śmiertelne potrącenie kobiety na pasach, kilkuletnia batalia z dziadkami, którzy próbowali wymusić kontakty z wnukiem za pomocą nakazu sądowego, skomplikowane relacje z drugą babcią, którą mama Allana co jakiś czas oskarża o przemoc i zrywa kontakty i liczne przeprowadzki, połączone ze zmianami szkół, jakie zafundowała mu Góniak.
Zresztą ona sama, zwolenniczka teorii spiskowych, New Age i kosmologii, osoba wierząca w to, że reptilianie są wśród nas, wydaje się sporym wyzwaniem emocjonalnym dla syna.
Tułaczka Allana po świecie rozpoczęła się w styczniu 2016 roku, gdy Edyta Górniak podjęła spontaniczną decyzję o zamieszkaniu w Krakowie. Niestety, już po pół roku, zanim Allan zdążył na dobre odnaleźć się w nowej szkole, Edycie wpadło do głowy, by przeprowadzić się do Los Angeles. Tam zapisała syna do katolickiej szkoły i tym razem poczekała, aż ją skończy.
Ledwo odebrał dyplom, piosenkarka podjęła decyzję o powrocie do Polski. Wtedy Allan, który jeszcze niedawno marzył o nauce w szkole muzycznej na kierunku produkcji, znienacka postanowił zostać zawodowym żołnierzem i wybrał wojskowe liceum z internatem pod Warszawą.
Z czasem okazało się, że niezdecydowanie i skłonność do łapania wielu srok za ogony, odziedziczył po mamie. Już go nie kręci wojsko, tylko kariera raperska.
Pod pseudonimem ENSO rapuje o tym, że jest bossem, dżentelmenem i chamem, a także nie ma nic przeciwko temu, by dziewczyny nazywać „sukami”. Chociaż opinie na YouTube są raczej dalekie od entuzjazmu, to nie zraża Allana do utrzymywania kontaktu ze słuchaczami.
Sprawdź cały tekst piosenki "Wow" Enso w serwisie Tekściory.pl!
Ostatnio zorganizował na Instagramie sesję pytań i odpowiedzi, podczas której zmierzył się z podchwytliwym pytaniem: „Chcesz być skuty, ale nie w kajdankach, chyba że w łóżku?".
Syn Edyty Górniak odpowiedział jednym słowem: "CHCEM".
Biorąc pod uwagę, że nie domagał się doprecyzowania pytania, trudno orzec, czy wiedział, na jakie odpowiada. Czy skucie metaforyczne, jak u Dawida Podsiadły w piosence „W dobrą stronę”, czy dosłowne, jak w teledysku Macieja Maleńczuka? Może to i lepiej, że syn Edyty pozostawia pole wyobraźni…
Zobacz też:
Edyta Górniak już nie ma sił do Allana. Liczy na pomoc ukochanej syna!
Allan Krupa to "młody cham"? "Pani córka prosi abym mówił do niej s*ko"