Amber Heard ogłosi bankructwo? Nie zapłaci Johnny'emu Deppowi
Proces dekady między Amber Heard (36 l.) i Johnnym Deppem (58 l.) zakończył się sukcesem aktora. Na jego byłą żonę została nałożona kara za pomówienia w wysokości 10 milionów 350 tysięcy dolarów. Okazuje się jednak, że 36-latka może nie mieć z czego zapłacić takiej kwoty.
1 czerwca 2022 roku zakończył się proces dekady między Johnnym Deppem, a Amber Heard. Ława przysięgłych rozstrzygnęła sprawę na korzyść 58-latka. Zgromadzeni uznali, że Amber w felietonie dla "Washington Post" kłamała i przedstawiła się jako ofiara przemocy domowej.
W ogłoszonym przez ławę werdykcie kazali Heard zapłacić Deppowi 15 milionów dolarów zadośćuczynienia. Sędzia okazała się jednak łaskawa i obniżyła nieco kwotę. Ostatecznie aktor powinien dostać od Amber 10 milionów 350 tysięcy dolarów.
Ława przysięgłych uznała również, że Heard powinna otrzymać od byłego męża 2 miliony dolarów. Chodzi o kontrpozew aktorki, w którym zawarte były trzy elementy zniesławienia. Amber udało się udowodnić jeden z nich mianowicie ten, w którym prawnik Johnny'ego Deppa nazwał zarzuty Amber o przemoc domową "zwykłym oszustwem". Po procesie Amber opublikowała specjalne oświadczenie, w którym twierdzi, że według niej straciła prawo do wolności słowa.
Dziennik "Daily Mail" postanowił dokładnie prześledzić zarobki Amber. Okazuje się, że aktorka może mieć problem z wypłaceniem należności Deppowi. Jej kariera bardzo mocno ucierpiała i mało kto będzie chciał pracować z nią w Hollywood.
Dodatkowo "Daily Mail" podał, że jeśli Amber nie zapłaci Deppowi, mogą czekać ją poważne konsekwencje. Sąd może zająć jej zarobki. Amber Heard może również ubiegać się o zmniejszenie wymaganej sumy, składając apelację. Oznacza to kolejne spotkanie w sądzie z byłym mężem.
Aktorka może także ogłosić bankructwo. W tym przypadku będzie musiała zapłacić 350 tysięcy dolarów odszkodowania za straty moralne. Teraz wszystko zależy od Deppa. Może on nieegzekwować wyroku i tym samym zrzec się przyjęcia pieniędzy od byłej żony. Może również pójść z nią na ugodę i ustalić niższą kwotę.
Zobacz też:
Natalia Kukulska pokazała najmłodszą córkę. "Cudowna rodzinka"
Królowa Elżbieta II znów zaskoczyła poddanych. Wyszła na balkon Buckingham Palace