Amy Schumer usunęła macicę. Walczy z podstępną chorobą
Amy Schumer przeszła poważną operację usunięcia macicy, o czym poinformowała we wpisie na Instagramie. Gwiazda opowiedziała o swojej walce z chorobą.
Amy Schumer to aktorka, która specjalizuje się w stand-upie. Jest popularna nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale na całym świecie. Jej konto na Instagramie obserwuje ponad 10 milionów osób!
To właśnie na Instagramie zdecydowała się opowiedzieć o tym, co przeszła.
Gwiazda choruje na endometriozę, która m.in. wywołuje ogromny ból fizyczny, a także powoduje problemy z zajściem w ciążę.
Amy Schumer w zajściu w ciążę pomogło in vitro, które także było niełatwym procesem.
Obecnie aktorka przebywa w szpitalu, gdzie przeszła zabieg wycięcia macicy.
Schumer bardzo chciała rodzeństwa dla swojego synka, jednak okazało się to niemożliwe.
Po rozmowie z lekarzem, który zdiagnozował u niej endometriozę, zdecydowała się na operację wycięcia macicy. Podczas zabiegu okazało się, że lekarze musieli wyciąć także wyrostek robaczkowy, który został zaatakowany przez chorobę.
Jak sama przyznała, lekarz znalazł 30 plamek endometriozy! W jej macicy zaś było bardzo dużo krwi.
Amy Schumer wyznała również, że czuje się bardzo obolała po operacji.
Przede wszystkim jednak zaapelowała do swoich fanek o regularne badania, zwłaszcza tych, które mają niezwykle bolesne miesiączki.
Poruszające wyznanie gwiazdy spotkało się z pozytywnym odbiorem. Fanki podziękowały jej za szczerość, dzięki której zapewne niejedna kobieta umówi się do lekarza.
Życzymy dużo zdrowia!
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: