Reklama
Reklama

Amy Winehouse aresztowana!

24-letnia piosenkarka po raz kolejny wylądowała za kratkami - została aresztowana przez norweską policję w Bergen wczoraj wieczorem. Rzecz jasna jest podejrzana o posiadanie narkotyków.

Winehouse, która odbywa obecnie tournee po Skandynawii, została aresztowana wraz z mężem w hotelu Norge czwartkowego wieczoru i przewieziona do aresztu ok. godziny 19.

Według rzecznika prasowego policji w Bergen, kilka godzin temu została zwolniona po wpłaceniu kaucji w wysokości 500 euro. Nie wiadomo, co dzieje się z jej mężem Blake'iem.

W związku z aresztowaniem, dzisiejszy koncert Winehouse w Bergen stanął pod znakiem zapytania. Organizator przyznaje, że nie wie jeszcze, czy się odbędzie.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Amy Winehouse
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama