Amy wyda singiel dla Bonda
Amy Winehouse planuje wydać piosenkę, która oryginalnie miała powstać na potrzeby nowego filmu o przygodach agenta jej królewskiej mości Jamesa Bonda pod tytułem "Quantum of Solace".
Pomimo że szefowie najnowszej produkcji o 007 odrzucili singiel nagrany przez Winehouse w kolaboracji ze znanym producentem muzycznym Markiem Ronsonem, Amy chce udowodnić, że ich wspólne dzieło jest znacznie lepsze od materiału przygotowanego przez Alicię Keys i Jacka White'a.
Wokalistka powiedziała prasie:
"Chcę pokazać, że zrobili poważny błąd, odrzucając mój kawałek. Widać nie mogli jeszcze chwilę poczekać. Kusi mnie, żeby wydać mój singiel tego samego dnia - na pewno okazałby się większym hitem. Jeśli zmienią zdanie, ja nadal czekam."
Amy była pierwszym wyborem twórców nowego Bonda, ale sesje nagraniowe wespół z Markiem nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Ronson stwierdził nawet, że Amy nie jest jeszcze gotowa do nagrywania muzyki.
Artystka do studia wróciła już z innym producentem, Salaamem Remi, ale już wtedy jej menagerowie otwarcie twierdzili, że jest to wysoce mało prawdopodobne, żeby piosenka Amy została wybrana do "Quantum of Solace".
Mark powiedział prasie, że Amy była bardzo wzburzona, gdy jej praca pozostała niedoceniona:
"To było oczywiście ogromne rozczarowanie, ale w tamtym czasie Amy przeżywała trudne chwile, a teraz już jest ok. Więc co z tego, że uciekła nam fucha przy nowym Bondzie? Najważniejsze, że Amy stanęła na nogi!"