Andrzej Deskur wziął ślub!
Andrzej Deskur (45 l.) wreszcie spełnił swoje największe marzenie i wziął ślub. Nie przed ołtarzem, ale za to w pięknej scenerii.
Był słoneczny dzień, gdy Andrzej Deskur i Tomiła Łojewska (27 l.) powiedzieli sobie tak. - Ceremonia odbyła się 1 lipca w urzędzie stanu cywilnego. Państwu młodym towarzyszyła ubrana cała na biało 1,5-roczna córeczka Hania - zdradza "Na Żywo" znajoma aktora.
Para planowała ślub od momentu, gdy na początku zeszłego roku dziecko przyszło na świat. Wcześniej jednak aktor chciał ostatecznie uporządkować i domknąć wszelkie sprawy związane ze swoją byłą żoną, Beatą.
Łączył ich jeszcze wspólny kredyt mieszkaniowy we frankach szwajcarskich. Ostatecznie udało im się dojść do porozumienia i ustalili, że będą solidarnie spłacać zobowiązanie, a w mieszkaniu zostanie Beata z ich dwiema córkami, Heleną (19 l.) i Antoniną (14 l.).
Po rozwodzie, który nastąpił w wakacje zeszłego roku, Andrzej mógł już bez przeszkód oświadczyć się ukochanej. Dokładnie rok później aktor zaczął nowe życie z Tomiłą u swojego boku.
- Parze zależało na tym, by ślub odbył się latem, gdy jest piękna pogoda, a wokół wszystko kwitnie - stwierdza informatorka tygodnika. I było właśnie tak, jak to sobie wymarzyli.
Zanim się pobrali, ich związek trwał 7 lat. W tym czasie przekonali się, że ich więź przetrwa wszystko i mają przed sobą świetlaną przyszłość. Nawet niemal dwudziestoletnia różnica wieku nie była dla nich przeszkodą. Andrzej uważa żonę za kobietę dojrzałą, a siebie za młodego duchem.
Na tym nie koniec zmian. Jak udało dowiedzieć się "Na Żywo",aktor dołączył do obsady serialu "Życie nad Rozlewiskiem", gdzie wypełni lukę po Krystianie Wieczorku. Podpisał też kontrakt na rolę w nowym serialu TVP, "Korona Królów" opowiadającym o losach ostatniego Piasta, Kazimierza Wielkiego. Oczywiście Tomiła trzyma za męża kciuki.
