Andrzej Duda i niepiszące długopisy! Prezydent potrzebował ratunku!
Tym razem to Andrzej Duda (44 l.) potrzebował ratunku! Okazało się bowiem, że nie miał czym podpisać aktu erekcyjnego!
Ostatnio sieć obiegł filmik, na którym Andrzej Duda rzuca się na ratunek małej dziewczynce, która upadła podczas tańczenia.
Prezydent nie zwlekał z pomocą i jak prawdziwy bohater ocalił małego przedszkolaka przed bolesnym upadkiem.
Tym razem to on potrzebował pomocy. Podczas podpisywania aktu erekcyjnego w Strzelcach Krajeńskich okazało się bowiem, że prezydent dostał niepiszący długopis. Kolejny z nich również nie działał. Dopiero za trzecim razem udało się uratować sytuację.
Uf, całe szczęście, że znalazł się piszący długopis. Inaczej rozbudowa szkoły w Strzelcach Krajeńskich mogłaby stać pod znakiem zapytania.