Andrzej Duda zamartwia się o córkę!
Wygląda na to, że Kinga Duda (21 l.) nie ma teraz lekko...
Państwo Dudowie przez lata wiedli spokojne życie pod Wawelem.
Agata Duda (43 l.) była szanowaną nauczycielką niemieckiego w renomowanym krakowskim liceum. Andrzej (43 l.) działał w polityce, ale to jego koledzy cieszyli się większym zainteresowaniem mediów.
Wszystko zmieniło się oczywiście podczas kampanii prezydenckiej. W wybory zaangażowała się cała rodzina.
Wizerunek taty postanowiła ocieplić także Kinga, która z dnia na dzień stała się ulubienicą mediów.
Trzeba przyznać, że 21-latka zaczęła budzić ogromne zainteresowanie swoją osobą.
Jej życie stało się tematem prasy kolorowej, zaczęli śledzić ją paparazzi. Po wygranej ojca Kinga zaczęła jednak unikać publicznych wystąpień jak ognia.
Dziewczyna nie zdecydowała się na przeprowadzkę do stolicy. Postanowiła kontynuować studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim.
W wolnych chwilach spędza czas z kolegami i synem krakowskiej dziennikarki, z którym spotyka się od dłuższego czasu.
Osoba z otoczenia prezydenta zdradziła "Newsweekowi", że Kinga nie ma teraz lekko na swojej uczelni. Rodzice ponoć bardzo się o nią zamartwiają!
"Opinie na Twitterze, krytyczne głosy znajomych prawników dołują go.
Jednak najbardziej prezydenta trapi to, czy jego córka, Kinga, która studiuje na wydziale prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, jest dobrze traktowana, czy nikt jej nie docina.
Zwłaszcza, że uczelnia potępiła jego postawę ws. Trybunału Konstytucyjnego" - czytamy w tygodniku.