Andrzej Duda zaskoczony informacjami o ślubie córki! Kinga go nie zaprosiła...?
Andrzej Duda postanowił skomentować medialne doniesienia na temat rzekomego ślubu swojej latorośli. Prezydent przyznał, że był wyraźnie zaskoczony tymi informacjami i miał nawet pretensje do Kingi, że ta go nie zaprosiła na uroczystość...
Jakiś czas temu do mediów trafiła informacja, że Kinga Duda rozstała się z ukochanym Bartłomiejem, choć para miała już całkiem poważne plany na przyszłość.
Rodzice mieli nadzieję, że to ten jedyny dla ich córki i wkrótce młodzi staną na ślubnym kobiercu. Niespodziewanie znajoma Kingi wyjawiła jednemu z portali, że ten związek to już przeszłość.
Niespodziewanie w miniony weekend na łamach "Gazety Wyborczej" ukazała się jednak rozmowa z Iloną Jabłońską, właścicielką firmy organizującej śluby i wesela.
Kobieta wyznała, że w środowisku mówi się, iż ślub Kingi Dudy jednak się odbędzie i to już niebawem!
Uznaliśmy, że to temat warty podjęcia i przekazaliśmy tę zaskakującą informację, która wyszła od ślubnej ekspertki.
Okazuje się, że informacje o ślubie mocno zaskoczyły m.in. ojca "panny młodej". Prezydent Andrzej Duda zamieścił na Twitterze link do naszego artykułu (Ślub Kingi Dudy jeszcze w czerwcu?!) i wymownie go skomentował.
Dodał żartobliwie, że miał pretensje do pociechy, że zapomniała go zaprosić na tak ważną uroczystość.
"Kinga wczoraj się mnie pyta, czy wiem z kim ma być ten ślub, o którym piszą. A ja z pretensjami do Niej, że zaproszenia nie dostałem, na ten ślub, o którym piszą. Cyrk..." - śmieszkuje prezydent na Twitterze.