Andrzej Młynarczyk już nie tańczy
W siódmym odcinku 12. edycji "Tańca z Gwiazdami" odpadł aktor Andrzej Młynarczyk. Monika Pyrek zyskała największą sympatię widzów. Pary tańczyły do przebojów z polskich komedii.
Foxtrot w wykonaniu Młynarczyka i Blanki Winiarskiej nie przypadł widzom do gustu. Mimo, że według jury zatańczył swój najlepszy taniec, aktor musiał pożegnać się z programem.
"Ogromnie dziękuję wszystkim telewidzom. Udział w tym programie jest czymś wyjątkowym. Bardzo dużo się tu nauczyłem. Bardzo dziękuję" - powiedział Młynarczyk tuż po ogłoszeniu wyników.
Najlepiej zatańczyła mistrzyni świata w skoku o tyczce - Monika Pyrek, której cha-cha zyskała 40 pkt. od jury oraz najwięcej głosów publiczności.
"Dla mnie wskoczyłaś tym tańcem do nieba" - ocenił taniec Pyrek, Piotr Galiński. Uznanie zyskał także Paweł Staliński, którego Rumba zachwyciła jury. Model otrzymał 40 pkt. i głosami widzów znalazł się na drugim miejscu w siódmym odcinku show.
Laury spadły również na Andrzeja Gołotę. Bokser zatańczył quickstepa. "Na początku się ciebie bałam, ale teraz widzę, że ty jesteś showmanem. Jesteś już w tańcu trafiony - zatopiony. Błędy techniczne poszły w dal" - powiedziała Iwona Pavlović. Bokser otrzymał 38 pkt. i głosami widzów uplasował się na trzecim miejscu.
Na 39 pkt. jury oceniło Rumbę Marii Niklińskiej i Tomasza Barańskiego. Według Iwony Pavlović Niklińska poradziła sobie z bardzo trudną choreografią.
Jurorzy zachwycali się także quickstepem Patrycji Kazadi, która z partnerem Łukaszem Czarneckim, zyskała 40 pkt. od jury. Publiczność uplasowała Kazadi na piątym miejscu.
Na szóstym miejscy według publiczności z liczbą 39. pkt. od jury uplasowała się Edyta Górniak, która z Janem Klimentem zatańczyła Jive'a.
Najmniej punktów od jury i przedostatnie miejsce w głosowaniu widzów zajęła Dorota Zawadzka. Superniania zatańczyła cha-chę, którą Pavlović nazwała "zabawnym pląsaniem"...
Gościem specjalnym siódmego odcinka był zespół Golec uOrkiestra.