Andrzej Piaseczny dementuje plotki o swojej rzekomej operacji!
Jeden z tygodników poinformował o tym, że Andrzej Piaseczny (45 l.) trafił niedawno do szpitala i przeszedł poważną operację. Okazuje się jednak, że sam zainteresowany nic nie wie na ten temat...
Do mediów trafiła informacja, że Piasek wylądował na oddziale Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie przy ulicy Szaserów "z silnymi bólami, których źródło trudno było zdiagnozować".
Jego stan miał być ponoć bardzo poważny, a "ból nie pozwalał mu utrzymać równowagi".
Zaniepokojeni fani zaczęli dopytywać na Facebooku o stan jego zdrowia.
W końcu niespodziewanie głos postanowił zabrać sam "chory" Andrzej, który o swoim pobycie w szpitalu również dowiedział się z gazet!
Na Instagramie zamieścił nagranie, gdzie raczej nie wygląda na osobę, która niedawno przeszła skomplikowaną operację!
Wokalista był wyraźnie rozbawiony tymi doniesieniami i stwierdził, że być może to jakiś inny Andrzej Piaseczny przechodził te szpitalne katusze.
On sam ma się dobrze i właśnie szusuje na nartach w okolicach Zakopanego!
***