Andrzej "Piasek" Piaseczny (49 l.) przeprowadza się do Warszawy? Wiele na to wskazuje. Wokalistka kupił właśnie apartament w stolicy.
Na co dzień mieszka z mamą pod Kielcami, gdzie zbudował swój azyl.
Jego okazała posiadłość znajduje się w pobliżu pałacyku Henryka Sienkiewicza.
Co ciekawe, przewodnicy wycieczek często proponują turystom "podjechanie pod dom Piaska", co wokalistę (sprawdź!) niezwykle bawi.
Dotąd Piaseczny podkreślał, że nie zamierza się stąd ruszać, a tym bardziej przeprowadzać do Warszawy, gdzie kręci się cały biznes rozrywkowy. Do stolicy zaglądał jedynie przy okazji koncertów czy innych zawodowych biznesów, zatrzymując się zazwyczaj w hotelach.
Reklama
Ukochane Góry Świętokrzyskie wielbił ponad wszystko. Niedawno dojrzał jednak do zmian i zdecydował się zainwestować pieniądze w kupno apartamentu w centrum stolicy.
Choć mieszkanie nie jest duże, zostało urządzone ze smakiem. Wokaliście pomagała w tym projektantka wnętrz Magdalena Miśkiewicz.
Centralnym punktem jest przytulny salon z wykonaną na zamówienie welurową kanapą i ogromnym oknem.
Podwieszany sufit został podświetlony kameralnym, ciepłym światłem.
Nie brakuje ozdobnych tapet w geometryczne wzory, antyków znalezionych na targu staroci, w internecie czy pochodzących z rodzinnego domu Andrzeja. Retro dodatki, morskie wyciszające kolory i książki, które wokalista uwielbia, sprawiają, że wnętrza są bardzo przytulne.
Podłoga wykonana została z ciemnych, szczotkowanych i postarzanych desek. Ten element wystroju wnętrz wybrał sam Andrzej Piaseczny.
W nowym miejscu jest także gabinet ze stylowym biurkiem. Wszędzie dominuje drewno.
Z kolei w łazience projektantka postawiła na kamień z rudą żyłką oraz płytki pochodzące z polskiej manufaktury wytwarzającej unikalne wyroby w stylu retro. Nad umywalką zawisło lustro w oryginalnej ramie wykonanej na zamówienie z bursztynu.
W sypialni trąbka posłużyła jako podstawa lampki nocnej.