Andrzej Rosiewicz o gejach: Pederaści!
Andrzej Rosiewicz (70 l.), choć kandyduje na radnego sejmiku województwa mazowieckiego, nie zamierza wspierać mniejszości seksualnych.
Wokalista pojawił się w programie "Świat się kręci", by opowiedzieć o swojej kampanii wyborczej. Niestety, zaliczył poważną wpadkę!
"Mam hasło: 'Jestem ładny, chcę być radnym', i ktoś powiedział, że to się może właśnie tym gejom podobać" - stwierdził, podkreślając, że protestuje przeciwko tęczy w Warszawie, która jest symbolem "narzucających swój styl kochających inaczej".
Rosiewicz śpiewa także protest song o "płonącej tęczy" na melodię "Płonie ognisko":
"Płonie znów tęcza i płaczą geje, bufetowa jest wśród nas, odbudują znów tęczę złodzieje, podpalimy ją nie raz. Patrzcie tęcza płonie już nad nami, bo jest z nami dziewczynka z zapałkami".
Pytany przez prowadzącego Macieja Kurzajewskiego, co znaczy według niego "kochający inaczej", Rosiewicz powiedział:
"To jest, proszę pana, gej, a po polsku pederasta".
Obecni w studiu goście nie kryli zażenowania zachowaniem 70-latka.