Andrzej Sołtysik i jego żona starają się o drugie dziecko! "Andrzej jest za stary na adopcję"
Andrzej Sołtysik (55 l.) i jego żona Patrycja Sołtysik ogłosili (32 l.) w "Dzień dobry TVN", że starają się o drugie dziecko. Para nie może adoptować, bo - jak mówi małżonka prezentera - przeszkodą jest wiek męża. "Andrzej jest za stary. To nie jest kwestia naszego uprzedzenia, że nie chcielibyśmy, bo biorąc do swojego domu i serca takiego kilkulatka, to byłoby super, ale nie mamy takiej szansy" - opowiada.
Patrycja i Andrzej Sołtysik rodzicami pierwszego dziecka - Stasia - zostali dzięki zapłodnieniu pozaustrojowemu. Na swoim blogu żona prezentera napisała, że "syn urodził się z miłości oraz dzięki leczeniu i procedurze in vitro". Uważa to za cud i nie lubi, kiedy takie maleństwa określa się mianem "dzieci z in vitro".
Dziś mówią otwarcie o tym, że ich syn urodził się dzięki zapłodnieniu in vitro. Wcześniej woleli, by pozostało to tajemnicą. W swoim krakowskim domu mają już przygotowany pokoik dla drugiego dziecka. Dodatkowo na rodzeństwo naciska ukochany jedynak pary. Potrzebują jednak czasu i opieki specjalistycznej.
Na razie żonie prezentera nie udaje się zajść w ciążę. Dotychczasowe próby kończyły się niepowodzeniem. Patrycja Sołtysik mówi o "żałobie".
Para przez pewien czas rozważała również adopcję. Na przeszkodzie stanął jednak wiek Andrzeja Sołtysika - 55 lat. Okazuje się, że prezenter jest już zbyt dojrzały, by zająć się małym dzieckiem. Nie zgadza się z tym żona prezentera. Uważa, że gdyby w ich domu pojawił się mały brzdąc z domu dziecka, "byłoby fajnie".
Andrzej Sołtysik zmaga się z niepłodnością
Sołtysik opowiada, jak sięgnął dna