Reklama
Reklama

Andrzej Sołtysik i młodsza o ćwierć wieku Patrycja usilnie starają się o drugie dziecko. Napotkali poważne przeszkody

Andrzej Sotysik (56 l.) i jego żona Patrycja (31 l.) narodziny synka do tej pory uważają za cud. Teraz marzą o drugim dziecku, najchętniej córce, jednak na przeszkodzie, jak ujawnia Sołtysik, staje endometrioza Patrycji i... kiepska jakość jego plemników.

Andrzej Sołtysik został ojcem tuż przed pięćdziesiątką. W sierpniu 2015 roku wraz z młodszą o ćwierć wieku żoną Patrycją powitali na świecie Stasia. 

Andrzej i Patrycja Sołtysikowie: trudna droga do rodzicielstwa

Krótko po jego narodzinach dziennikarz wyznał w wywiadzie dla „Vivy”, że dopiero ojcostwo pozwoliło mu zrozumieć, jak bardzo był wcześniej pogubiony. Rzeczywiście, był czas, kiedy nawet wieloletni przyjaciel Andrzeja, dyrektor programowy TVN-u Edward Miszczak stracił do niego cierpliwość.

Reklama

Kiedy kilka lat temu Sołtysik opuszczał TVN w niejasnych okolicznościach,  w kuluarach plotkowano, że  powodem były jego humory i nadmierne upodobanie do używek. 

Na szczęście to już przeszłość. Dziennikarz nie ukrywa, że impulsem do zmiany stylu życia były dla niego nowy związek oraz narodziny synka. 

Patrycja Sołtysik ujawniła prawdę o swoim zdrowiu

Dla Patrycji Sołtysik rodzicielstwo także było przełomem w życiu. Dopiero, gdy dziecko szczęśliwie przyszło na świat, zdecydowała się ujawnić, że lekarze nie dawali jej praktycznie żadnych szans na donoszenie ciąży.  

Endometrioza, na którą cierpi od czasów dojrzewania, mogła jej w tym skutecznie przeszkodzić. Ślub brała, będąc już w ciąży, ale bez pewności, że zdoła donosić dziecko. Jak ujawniła z perspektywy czasu w rozmowie z portalem Oh!me:

"Jak już Staś pojawił się na świecie, lekarz przyznał, że nie dawał mi szansy na donoszenie ciąży. Zawsze w okolicach gwiazdki wspominam te słowa ze łzami w oczach, bo kilka lat temu całe święta Bożego Narodzenia przeleżałam. Pojawiło się krwawienie, krwiak był większy od dziecka, a donoszenie ciąży było pod jednym wielkim znakiem zapytania. Nigdy nie miałam pewności, że się uda, ale na szczęście wszystko zakończyło się najpiękniej, jak mogło". 

Patrycja i Andrzej Sołtysik marzą o drugim dziecku

Sołtysikowie prowadzą związek na odległość. Patrycja z synkiem mieszka na co dzień w Krakowie, a dziennikarz większość tygodnia spędza w Warszawie, gdzie prowadzi „Dzień Dobry TVN”, program „Andrzej Sołtysik przedstawia” w TVN Fabuła i audycję w Meloradiu „As w kinie”. Jak wyznaje, cytowany przez tygodnik „Na żywo”:

"Doskwiera mi warszawska samotność. Bywa ciężko, bo brakuje bliskości". 

W obecnej sytuacji chwile bliskości są dla Sołtysików szczególnie cenne. Małżonkowie bowiem nie ukrywają, że starają się o drugie dziecko, chociaż znów ogarniają ich chwile zwątpienia. 

Patrycja, ze względu na swoją chorobę, obawia się o donoszenie ciąży, a jej mąż, z racji wieku, o to, czy w ogóle do niej dojdzie. Jak ujawnia, cytowany przez tabloid:

"Walczymy o drugie dziecko, ale to schorzenie powoduje wręcz niemożność zajścia w ciążę. Do tego moje plemniki też nie są silne. Ale czekam, jestem cierpliwy. Podobno tatusiowie wariują na punkcie córek, wierzę, że to przede mną". 

Zobacz też:

55-letni Andrzej Sołtysik i jego żona wciąż starają się o drugie dziecko. "Adopcja nie wchodzi w grę"

Patrycja i Andrzej Sołtysikowie świętują ważną rocznicę. Pochwalili się pięknym zdjęciem

Żona Andrzeja Sołtysika ostro o sytuacji Polek

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Andrzej Sołtysik | Patrycja Sołtysik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy